Prądnica z silnika od wiatki

[TOMMASZ]

Co tu taka cisza?Czyżby nikt nie chciał pochwalić się że wie jak należy zabrać się do zrobienia poprawnie uzwojenia?A może wszyscy pojechali na urlop?

Bo nikt nie ma ochoty tłumaczyć ciągle tego samego w każdym nowym lub starym wątku,poszperaj a znajdziesz.

[telefunk]

Dziś nawinąłem cewkę testową z drutu o grubości 1.2mm w ilości 40 zwoje ale nie udało się jej włożyć gdyż to wszystko domowa robota i brak doświadczenia w tej dziedzinie.Zrobiłem troche za małe czoło cewki i był problem z układaniem zwoi, dlatego musiałem ją zmniejszyć do 28 zwoi i po zakręceniu prowizoryczną korbką pokazało się napięcie.Przy około 60 obr/min multimetr pokazał 0.8 V napięcia przemiennego.Nie wiem czy to dobre pomiary,gdyż obroty mierzone na tzw.oko bo nie mam na czy zrobić profesjonalnego testu.Proszę o jakąś opinie tego tesut bądź jakieś wskazówki jak powinienem ten test przeprowadzić.Czekam na jakieś opinie co z mojej prądnicy może być.
pozdrawiam

[telefunk]

Dziś zrobiłem jeszcze jeden test ale pod obciążeniem.Za obciążenie robiła żarówka samochodowa 12V/21W wpięta pomiędzy jeden drut cewki a amperomierz,drugim zaś multimetrem mierzyłem napięcie.Obroty zliczone na piechotę ze stoperem i wynoszą około 60 do 70 obrotów.Wyniki tego testu pokazuje zamieszczone zdjęcie

[Waldemar Pachoł]

.

[Brus78]

Chyba najtańszym sposobem na mierzenie obrotów jest kupno licznika rowerowego.
W cenie do 20 zł dostaniesz prawie w każdym markecie ale zwróć uwagę na to żeby miał pomiar obrotów.
Sam mam taki i działa dobrze. zmierzysz nim obroty do około 400.
Dokładność mierzenia obrotów jest ważna bo od niej zależy wiarygodność twoich testów.

[telefunk]

Dzis przekonałem się że nawinięcie i wsypanie pojedynczej cewki to pestka w porównaniu ze wsypaniem kolejnych.Tu zaczynają się schody przy tak drubym drucie jakim próbowałem to zrobić tj. fi1,2mm.Żłobek do pełna przyjął max 33 druty i ułożenie tej cewki tak aby obok weszła kolejna to już problem.Teraz pytam kolegów którzy nawijali osobiście jak wy to robicie przy takich przekrojach?Czy jest to wykonalne czy lepiej np. 2x0,85 i będzie dużo łatwiej a i może osiągi będą lepsze.
Do "Szympik"ty kolego robiłeś taki silnik z tego co czytam :mam pytanie czy jest możliwość z wyciągnąć z tej prądniczki 24V? bo tak myślałem ale coś za bardzo przy obrotach rzędu 100/min to raczej ciężko.Mnie wychodzi że przy 100/min jedna cewka 33zwoje daje w granicach 1.15 Vx8 cewekx2.45=22.5 V więc do szczęścia troche brakuje.Napisz coś o swoich praktycznych spostrzeżeniach .Za wszelkie info z góry dzięki.
pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

[Szympik188]

U mnie jest 45 zwoi drutu 1,05mm przezwajał mi obeznany w temacie kolega, dziś wiem, że udało mu sie tyle upchnąć tylko dlatego że zrobił duże tzw uszy cewek a to jak wiadomo źle wpływa na sprawność prądnicy. Jeśli Twoja prądnica będzie miała naprawde zerowy zaczep i śmigło fi 2-3m startować przy np 2m/s to jak najbardziej szybko osiągnie próg ładowania na 24V.

[telefunk]

Ja niestety muszę sam to uzwoić gdyż próbowałem w zakładach to popatrzyli,posłuchali co za uzwojenie chcę tam włożyć i zrezygnowali.Zamówiłem wczoraj drut 2x 1,25kg fi 0,85 mm,i będę robił 2 drutami równolegle.Z wyliczeń przekroju drutu i powierzchni żłobka wychodzi że powinno wejść około 74 żyły ale okaże się ile tak naprawdę wejdzie.Nie wiem czy to dobry pomysł uzwajać podwójnym ale zaryzykuje.Czy ktoś doświadczony w pralkowcach mógłby coś w tej sprawie powiedzieć?

[telefunk]

Dziś zacząłem uzwajanie prądnicy.Nie jest to łatwizna dla nowicjusza w tym temacie.Pierwszą cewke wkładałem ze dwie godziny ale już czwartą 40 min ,tak że jeszcze z tydzień i będzie uzwojona.Zdecydowałem uzwajać drutem 0,85 X2 druty ale to nie jest takie proste gdyż drutów 2Xwięcej a i tak nie weszło więcej jak pojedynczym 1,2mm.Zapanować nad tą kupą zwoi to jest sztuka aby się to wszystko niepoplątało.Proszę się tylko nie śmiać ,jest to moja pierwsza przygoda z przezwajaniem silnika więc wygląda to może mało profesjonalnie ale liczy się efekt końcowy.Nie wiem czy to dobrze robię tzn czy poprawnie i w dobrej kolejności wkładam uzwojenie?Z tego co poczytałem na tym forum i oglądałem kolegów zdjęcia to myślę że jest OK ale proszę o jakieś opinie.
pozdrawiam

[Waldemar Pachoł]

Masz strasznie długie odcinki części nieaktywnej cewki. Nie wiem czy pod tym kątem dobrze oceniam długość, ale można je skrócić o połowę.

[telefunk]

Witam Kolego Waldku.Nie wiem o co za bardzo chodzi ale domyślam się że o dużą część miedzi wystającą poza stojan,czyli tzw.uszy cewki.Ja myślałem że to jest i tak za mało a tu się okazuje że za dużo.Robię to pierwszy raz i wiedzę jaką w tej sprawie zdobyłem to tylko z tego forum a praktyki zero.Fakt że przy tym poskoku ciężko jest zrobić tak aby upchać na maxa żłobek a kolejną cewke obok włożyć bez problemu.Może zbyt poważnie podszedłem do tego na max upychania a weszło mi 34 zwoje 2X0,85 DN2E.
pozdrawiam

[TOMMASZ]

Można je skrócić o 2/3,masz za duże straty w uszach cewek.Bez problemu je poupychasz do pełna.Wina leży po stronie nawijarki do cewek,nawijaj cewkę o takiej szerokości jaki masz żłobek a nie drucik przy druciku.

[telefunk]

Połowa prądnicy nawinięta ,teraz to już za późno aby modyfikować kształt cewki albo wyjąć i wsypać od nowa.Mówi się trudno ale dzięki za rady.

[TOMMASZ]

Dopóki nie polakierujesz uzwojeń,nie jest za późno.

[telefunk]

Zdecydowałem,że pozostawię to uzwojenie w takim stanie jak jest.Teraz potrzebował bym informacji jak łączyć cewki w fazach ,tzn.czy wszystkie cewki w fazie łączyć w jedną stronę k+p,K+P,k+p itd,czy którąś z faz odwrotnie P+K,p+k.Pytałem w zakładzie w którym miałem zamiar robić uzwojenie to gość odpowiedział mi że wszystkie tak samo w jedną stronę.Tutaj na forum czytałem iż można i tak i tak.Jeśli są jakieś reguły łączenia cewek to prosiłbym o rozwianie mych wątpliwości.
pozdrawiam

[telefunk]

Wczoraj skończyłem uzwajać stojan ale teraz mam trochę niejasności tzn.chodzi o to iż patrząc na stojan od strony kola pasowego,wkładałem cewki po kolei w przeciwnym kierunku do wskazówek zegara i koniec cewki jest w prawym żłobku w górnej części żłobka a początek cewki w lewym na spodzie żłobka.Czytam tutaj na forum że należy łączyć cewki w fazie K+P,K+P,K+P itd w prawo .Czy to oznacza że zgodnie z ruchem wskazówek zegara?Na zdjęciu drut zagięty jest początkiem cewki a prosty to koniec cewki.Czy mógł by ktoś rozwiać moje wątpliwości czy ja w ogóle to dobrze włożyłem?Teraz mam wątpliwość ale liczę na pomoc kolegów.
pozdrawiam

[Juriii]

Wygląda ok. A to jak je będziesz łączył, w prawo czy w lewo to niema różnicy. To akurat na nic nie wpływa, łącz początek z końcem itd. Rób jak tobie wygodnie. Nic nie kombinuj, wszystkie fazy łącz w tym samym kierunku a będzie na pewno ok.
U mnie to tak wygląda

[telefunk]

Dzięki Jurii za szybką odp.Czyli początek to ten koniec cewki od którego zaczynałem nawijać cewkę?Czy można ewentualnie je zamienić?

[Juriii]

Który koniec wybierzesz ten będzie. To zależy od ciebie. To niema znaczenia.

[telefunk]

Zrobiłem tak, jak pisał kolega Juriii i jest ok.Wyprowadziłem na zewnątrz stojana 3 końce i 3 początki cewek a teraz tylko mostek i będzie VDC.Połączyłem wyprowadzone końce cewek w gwiazdę i można swobodnie zakręcić ale gdy podepnę do jednej z faz żarówkę 12V/21W to stawia opór i już nie kręci się tak swobodnie chociaż przy osiągnięciu około 100 obrotów ustępuje szarpanie i pracuje trochę płynnie.Przy tych 100 obrotach pod obciążeniem daje 9V i 1.25A z jednej fazy.Połączyłem w trójkąt to przy tym połączeniu bez obciązenia dużo trudniej zakręcić prądnicą.Muszę zrobić mostek prostowniczy i teraz nie wiem jak mocne diody zastosować.Mam już zrobioną płytkę wg schematu kolegi Łukasz J.z tego forum pod diody w obudowie TO220.Ktoś z kolegó robił taki mostek?Jakich diody używaliście do niego?Oczywiście mysle tu o diodach Schotkiego .
pozdrawiam