Strona 31 z 34

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 23.10.2014, 17:47
przez Juriii
Też tak włąsnie zrobie. Cóż tokarz to bardzo dobry stary fachura. Możliwe że wziął na raz zadużo na nóż i sie popaprało.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 23.10.2014, 20:10
przez LONIC
Stary fachura bierze nie więcej niż 1/10 mm. Stary fachura jest za stary na nowoczesne rzeczy.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 24.10.2014, 11:09
przez klistron
Nadmiar stali mozna wytoczyc, pozostawiajac grubosc wargi nieznacznie wieksza od grubsci magnesuw. (Przepraszam Koleguw za brak polskich liter w dostepnych mi obecnie goscinnych urzadzeniach).

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 24.10.2014, 15:36
przez Juriii
Mam pytanko odnośnie kleju do zalania magnesów. Lepszy będzie ten gęsty dwu składnikowy poxipol, czy epidian 53 i talk techniczny.?

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 24.10.2014, 18:59
przez Brus78
Juriii.
Ja u siebie kleiłem na szybki klej typu superglue .
szczeliny w jednym biegunie zalewałem dwuskładnikowym cx-80 .
W przypadku tego typu kleju jest on wciągany przez magnesy do wewnątrz szczeliny i je wypełnia bo ma opiłki metalu.Poxipol chyba też tak ma ale to akurat zaleta :)
Zaś szczeliny między biegunami były dość szerokie więc zrobiłem gęstą żywicę epoksydową z talkiem i tym szpachlowałem. trzyma jak spaw :)

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 24.10.2014, 19:30
przez LONIC
Ja magnesy kleiłem super glue przerwy wypełniłem czymś podobnym do poxiliny potem przeszlifowałem i sprawdziłem czy nigdzie nie zaciera. Następnie owinołem taśmą szklaną i polakierowałem na ciepło żywicą epoksydową.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 12.12.2014, 19:26
przez gowomb
Witam,

tak przeglądam od kilku tygodni forum i postanowiłem spróbować własnych sił :lol:
Silnik posiadam jak w temacie. Wirnik przetoczyłem i wkleiłem 8 par biegunów. Magnesy 13x25x5mm N42, 32 sztuki.
W zasadzie to mam pytanie co do ilości zwojów przy przezwajaniu na 24V.
Piszecie tutaj o drucie co najmniej 1mm. Ja miałem jakiś stary 0,96mm zrobiłem cewkę testową i wcisnąłem 42 zwoje. Więcej już się nie zmieści, nawet nie wiem jak przy tak upakowanym żłobku wsypię pozostałe cewki. Z tej jednej cewki przy 580 obr/min uzyskałem 2,47 V.
Przy 300 powinno być ok 24 V?
Dobrze to liczę? Coś zmienić w ilości/grubości zwojów?

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 13.12.2014, 0:06
przez Szympik188
Witam, Kolego dobrze liczysz, tylko sporo tych obrotów jak na 24V 300obr/min. zależy czym chcesz napędzać? bo jak wiatrem to musisz mieć dobre warunki ;) żeby uzyskać przy 193obr/min 24V musisz tak dopasować średnice drutu żeby weszło ok 65 zwoi.

Jednak cały czas dziwi mnie dlaczego tak słabe osiągi przy magnesie n42? Moja cewka testowa przy prawie identycznym silniku przy tej samej liczbie zwojów 42, osiągneła(po obliczeniach) ok 25V przy ok 150obr/min i magnesy n38.Pozdrawiam

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 13.12.2014, 11:12
przez gowomb
Mój stojan ma tylko ok 5cm długości pewnie stąd różnica.

Kurcze jak zmniejszę średnicę drutu to spadnie prąd. Z drugiej strony lepiej chyba mieć pojedyncze ampery już przy niskich prędkościach niż przy huraganach.
Mam jeszcze drut 0.8 mm, zobaczę co z tego wyjdzie.
Coś widzę, że kokosów z tego silnika nie będzie. :D

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 13.12.2014, 14:35
przez Szympik188
Mój stojan też ma 5cm. Jaką masz szczelinę pomiędzy wirnikiem a stojanem?
Na czymś trzeba sie uczyć ;)

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 13.12.2014, 15:53
przez gowomb
Dokładnie nie wiem, ale poniżej 1mm na pewno. Jak znajdę szczelinomierz to zmierzę. Wirnik był stoczony o 11mm.
W sumie co do tych obrotów to nie jestem w 100% pewien, że jest 580. Tyle jest napisane na wiertarce ale niech by była jakaś niewielka różnica +/- 50 obr/min. To i tak do tego co Tobie się udało uzyskać sporo jeszcze brakuje.

Teraz już nie wiem, zostawić ten grubszy drut i kombinować z przekładnią. Czy przewinąć na cieńszy. Co do wiatrów to wg mapy mieszkam w strefie o nie korzystnych warunkach :lol: Tylko, że tak naprawdę praktycznie w szczerym polu. Całkiem przyjemnie tu dmucha, a ok 12 km dalej jest farma wiatrowa. Jednak na ponad 100 metrach wiatr na pewno jest nie do porównania.

Przy cewce testowej z drutu 0,7 i 65 zwojach jest faktycznie lepiej ale tak sobie liczę, że wtedy wyciągnę całe 7A. Czyli niecałe 200 W. A liczyłem na co najmniej 2 razy tyle. Coś jest nie tak, tylko jeszcze nie wiem co :lol:

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 13.12.2014, 16:00
przez Juriii
Też myśle że coś tu nie tak. Jak to mierzyłeś?, rozumiem że multimetrem i jakimś obrotomierzem. U mnie przy 120obr cewka39 zwoi i drut 1mm dawała 1.6V, a przy 580 obr było 7,7V, silnik 54 żłobki. Pomierz jeszcze raz. Z tych silników 48 żłobków naprawde dość dobre wyniki idzie oscągnąć.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 13.12.2014, 18:20
przez Szympik188
Gowomb jeśli jest jeszcze miejsce w żłobku z drutu 0,7mm to spróbuj może wrzucić drut 0.8 wtedy prądy sie choć troche podniosą i przybliżysz się do upragnionych 400stu :) . Po to są cewki testowe żeby później nie żałować pracy;)
Jaki dałeś skos magnesów?

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 13.12.2014, 18:41
przez gowomb
Pomiary robiłem multimetrem. Obrotomierza nie mam. Wiertarka stołowa na najniższych obrotach ustawionych na kołach pasowych powinna mieć 580 obr/min. Ale, że to wiertarka zza wielkiego muru to tak jaki pisałem wcześniej, nie koniecznie tyle ma. Spróbuje jeszcze z wkrętarką tylko muszę jakąś redukcje wymyślić.

Skos zrobiony na żłobek + nabiegunnik.

Drutu 0,8 jednak nie mam. Mam tylko ten 0,7 i 0,96. To są jakieś stare druty z odzysku i tak sobie myślę, że może mogły by mieć uszkodzoną izolację i przez to robić zwarcie i zaniżać pomiary. Ale to jednak mało prawdopodobne. W poniedziałek podjadę do znajomego przezwajacza po drut 0,8 i zobaczymy.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 13.12.2014, 18:52
przez Juriii
Przy tym silniku nie warto schodzić na średnicy drutu poniżej 1mm. Poprostu coś żle pomierzyłeś, lub stary drut ma jakieś przebicie i dlatego takie wyniki. Wymień na nowy i sprawdz jeszcze raz.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 16.12.2014, 0:07
przez gowomb
Dostałem dzisiaj do testów cieniutki drut coś ok 0,4 mm. Fajnie się nawija i wsypuje:)
Ale nadal jest bez zmian. Do napędzania prądnicy użyłem innego silnika z pralki 310 obr/min. Cewka 50 zwojów. I zmierzyłem 1,5 V.
Albo te magnesy jakieś nie takie albo sam już nie wiem co jest nie tak. Magnesy kupowane na znanym portalu aukcyjnym...

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 17.12.2014, 21:24
przez gowomb
A tak mnie jeszcze zastanawia czy nie pokręciłem czegoś z magnesami.

Jak kleje jeden biegun z dwóch magnesów, to one mają się przyciągać czy odpychać?

Jak już nakleiłem jeden biegun z dwóch magnesów i kleje następny to biegun do bieguna ma się przyciągać czy odpychać?

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 17.12.2014, 21:36
przez Juriii
Jak kleisz jeden biegun z 2 magnesów to one muszą sie od siebie odpychać. Natomiast sasiednie bieguny na przemian N i S muszą sie przyciągać.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 17.12.2014, 21:48
przez gowomb
U mnie na jednym biegunie magnesy się przyciągały. No to już wiadomo dlaczego mam takie słabe osiągi :roll:
Czytałem kiedyś na forum o odrywaniu magnesów, ale wyobrazić sobie tego nie mogłem. Ale zaraz zobaczę jak to jest :lol:

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 17.12.2014, 21:51
przez Juriii
Dolikatnie śrubokrętem podważasz i pukasz małym młotkiem. Z wyczuciem!