Strona 5 z 34

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 05.01.2012, 17:50
przez TOMMASZ
Maciek napisał(a):Ja bym zdecydowanie dokleił!. Kleiłeś że skosem? Czy ta cena 150 to mam rozumieć robocizna ? Plus do tego trzeba doliczyć drut ?
Magnesy ok. Max. temperatura pracy: (120 C) (?) hm to kilowaty polecą.
Widzę, że ostro działasz:)

Chcę zrobić raz a dobrze ;) magnesów jeszcze nie kleiłem bo domówiłem jeszcze 16 szt 20x10x5 i potem wkleję na skos,tak jak pokazane jest tutaj.Stojan odbieram w poniedziałek lub wtorek,koszt 150 razem z drutem 1.1.

24 cewki,po 8 na fazę i zamówiłem już mostki trójfazowe 35A.Mam nadzieję że będzie dobrze,jak już będę wszystko miał do tej prądnicy,to dam fotki.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 05.01.2012, 18:10
przez Maciek
150 z drutem to jak za darmo!!! Oby tylko nie był aluminiowy:)
Jak zrobisz takki skos jak na zdjęciu to będzie ok w nawiasie mówiąc zdjęcie to jest mojego autorstwa jak dawno temu przerabiałem silnik 24 żłobki
Powodzenia

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 05.01.2012, 19:17
przez TOMMASZ
:shock: To aluminiowym też można?.Nie widziałem jeszcze tak uzwojonego silnika.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 05.01.2012, 19:36
przez Maciek
Pewnie, że można! Najlepiej wiedzą o tym Chińczycy nawijając prądnice w tanich agregatach prądotwórczych:)

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 05.01.2012, 19:47
przez TOMMASZ
Maciek napisał(a):Pewnie, że można! Najlepiej wiedzą o tym Chińczycy nawijając prądnice w tanich agregatach prądotwórczych:)

Hehe,jeśli facet odwali taką kichę to będzie musiał przewijać jeszcze raz na swój koszt,poznam jaki to drut.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 07.01.2012, 1:21
przez Mariusz
Po pewnym czasie od postawienia mojego wiatraka(4 miesiące), mogę stwierdzić, że śmigło nie daje odpowiednich obrotów dla prądnicy.
Mam do was pytanie, czy lepszym sposobem będzie zastosowanie przekładni ( z tym wiążą się straty energii na przekładni) czy może lepiej przewinąć na 12V (bo jeśli się nie mylę, nawijając grubszym drutem odpowiednią ilość mam szanse uzyskać "zadowalającą" moc już przy niższych obrotach?) -mam zamiar ładować akumulator. Mój silnik to jak w temacie 48żłobków.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 07.01.2012, 12:41
przez TOMMASZ
Mnie doradzono przewinięcie,więc chyba jednak odpowiedz brzmi-przewinąć. ;) Taka prądnica na oryginalnych uzwojeniach świetnie nadaje się do małego agregatu,napędzanego jakimś małym silnikiem spalinowym np. czterosuwowym od kosiarki,z możliwością regulacji obrotów.
Sam myślę o czymś takim,niekiedy na różnych budowach brak prądu,wtedy nie mogę nic zrobić,bo silnik spalinowy mam po starej kosiarce.
Do ładowania przewiń silnik.

Pozdrawiam.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 07.01.2012, 17:26
przez Mariusz
Zastanawiam się, jakim nawinąć drutem (na pewno będą trzy fazy).
Dobrze byłoby uzyskać moc 80-100W przy 250 obr/min.
Niestety dziś pojechałem zobaczyć wiatrak i tak jak 4 miesiące chodził bez problemu, tak teraz kiedy miałem go modernizować śmigło się "posypało". Jego części zbierałem nawet 30 metrów dalej. Było wykonane z PCV. Znalazłem jedynie w kawałkach 1,5 łopat, reszta gdzieś odleciała i niemożliwe było jej znalezienie. Najsłabszym ogniwem okazały się płaskowniki. Jednak nie poddaję się, teraz użyję lepszego materiału.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 15.01.2012, 12:01
przez TOMMASZ
Przykro mi z powodu twojego wiatraka,ja poczekam aż będę miał gotową prądnicę.Zobaczę ile da watów i przy jakich obrotach,potem pomyślę nad wiatrakiem albo czymś innym.Zastanawiam się nad turbiną o poziomej osi obrotu,ale jeszcze za wcześnie na wnioski.
W każdym razie obawiam się takich samych problemów jak twoje Mariuszu,bo u mnie wiatry są naprawdę spore.Mieszkam na Kaszubach,duże wzniesienie i odkryty teren,więc wieje nawet latem w upalne dni.Wiatrak musi być solidny.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 16.01.2012, 16:45
przez TOMMASZ
Hej.
Właśnie dziś odebrałem stojan silnika,przewinięty drutem 1.1 trój fazowo.Wirnik niestety podczas toczenia rozpadł się na pojedyncze blaszki.I tu pytanie,czy można wytoczyć wałek wirnika ze stali,czy lepiej z aluminium?.

A tak wygląda stojan po przewinięciu.

Obrazek

no i magnesy.

Obrazek

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 16.01.2012, 17:13
przez Mariusz
A skręciłeś wirnik śrubami tak jak to jest wskazane? Ja w obu przypadkach tak robiłem, i nie było problemów.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 16.01.2012, 17:57
przez TOMMASZ
Tak,ale to na niewiele się zdało.Wirnik był toczony w głąb na 7mm,a jego krawędzie miały pozostać na szerokości 6mm z dwóch stron nie ruszone,czyli średnicy 100mm.Same magnesy mają długość 60mm a wirnik ma 75mm,więc chciałem aby zostawić kołnierz z obu stron na 6mm.W sumie to nie widziałem jak to robił tokarz,ale widziałem że się posypało.

Teraz się zastanawiam czy ze stalowego wałka będzie dobrze,bo te blaszki to też jakaś stal.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 16.01.2012, 22:03
przez TOMMASZ
Nikt mi nie podpowie?.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 17.01.2012, 0:16
przez Maciek
Wirnik można zrobić ze stalowego wałka więc nic się nie martw! Nie może być zrobiony tylko z jakichś kolorowych stopów, kwasówki i aluminium chociaż nie jestem pewien ale gdzieś widziałem (chyba na youtubie) chiński wirnik właśnie z aluminium.
Na przyszłość - wirnik przed toczeniem powinno się skręcić śrubami przez wzdłużne otwory.
Apropo stojana to nie wiem czy mi się tylko wydaje czy tam jest jeszcze sporo wolnego miejsca?

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 17.01.2012, 7:41
przez TOMMASZ
Dziwnie to wygląda na zdjęciu,ale w rzeczywistości miejsca już tam nie ma.Cewki są odgięte na końcach w stronę obudowy,wewnątrz samych żłobków jest na ful.

Dzięki za odpowiedz,a więc toczymy ze stali.

Pozdrawiam.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 17.01.2012, 10:44
przez Maciek
Można wiedzieć ile wziął za przewinięcie tak jak było wcześniej mówione 150?

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 17.01.2012, 18:19
przez Mariusz
Wydaje mi się, że do tego typu silnika wirnik dostaniesz na każdym złomie za 5-10zł, gdyż jeśli się nie mylę to jest to bardzo popularny silnik.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 17.01.2012, 19:41
przez TOMMASZ
Maciek napisał(a):Można wiedzieć ile wziął za przewinięcie tak jak było wcześniej mówione 150?

Tak,150zł.
Mariusz napisał(a):Wydaje mi się, że do tego typu silnika wirnik dostaniesz na każdym złomie za 5-10zł, gdyż jeśli się nie mylę to jest to bardzo popularny silnik.


Raczej nie dostanę,bo jak będę szukał na złomie i się zorientują że mi zależy,to będą wciskali cały silnik.
Czy jest typowy?,ma inne wymiary niż tradycyjne silniki 48śmio żłobkowe.Średnica wirnika 100mm a długość 75mm.
Niedługo będę miał gotowy wirnik. ;)

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 21.01.2012, 21:29
przez TOMMASZ
Hej.
Miałem dużo przygód z moim wirnikiem,a właściwie z tokarzem który jest słaby w tym co robi.Na początku nie skręcił wirnika,mimo że o tym mówiłem.Skręcił go po rozsypaniu się,a nie przed toczeniem.Potem dorobił wirnik ze stali,ale otwór był za ciasny i podczas prasowania osi,ta zwyczajnie spuchła i się zgięła,Więc zepsuł nawet oryginalną oś. :shock:
Dorobił inną,ale tak wymierzył położenie łożysk,że ośka wystawała po około dwa centymetry z obu stron. :(

Dziś pojechałem do tokarni i pomagałem mu dorobić kopię oryginalnej ośki,pilnowałem aby wszystkie wymiary zostały zachowane.No i wreszcie pełen sukces,mam wirnik no i ośkę :lol: .

Jutro sobie zrobię przymiarkę na sucho,i zobaczę jakie muszą być odległości między magnesami.Nie mogę się już doczekać testu prądnicy. ;)

Pozdrawiam.

Re: Prądnica z silnika od pralki Polar.

PostNapisane: 22.01.2012, 0:01
przez Maciek
Witam Nie wiem z czego toczyłeś wałek, ale jesteś pewien, że materiał użyty na wykonanie ośki będzie wystarczająco wytrzymały na skręcanie? Tam występują naprawdę duże siły!