Ten program to jest do rysowania jak AutoCad a ja szukam czegoś do rysowania i symulacji typu SolidWorks z tym że solid symuluje ruch, mechanikę a nie magnetyzm i elektryke.
Wszystko ładnie piękne te twoje obliczenia ale to chyba dla kwadratowych neodymów. Ja planuję aby długość przez szerokość magnesu jak i cewki wynosiła co najmniej 2 czyli wskaźnik % wykorzystania cewki mi wzrośnie. Sprawność to ilość energii uzyskanej przez ilość energii włożonej do urządzenia. I ilość miedzi biernej nie ma najmniejszego wpływu na nią, natomiast ma wpływ na koszty.
Z tego co wyczytałem moc uzyskiwana z prądnicy trójwarstwowej rośnie o około 30% w porównaniu do zwykłej amerykanki o tych samych wymiarach koszty pewno o 100%
ale w dłuższej perspektywie czasowej zapewne to się opłaci.
Zgodnie ze wzorem E=Bvl
gdzie E -siła elektromotoryczna
B- Indukcjia magnetyczna
v- prędkość względna magnes/cewka
l - długość aktywnego przewodu
Z tego co rozumiem B rośnie wraz z siłą magnesów ( Tu pytanie jakie magnesy najlepiej kupić ogólnie czytałem że najczęściej stosowane są N35 ale czemu nie np. N42 czy więcej, jaki jest "złoty środek" cena/moc?? na marginesie znalazłem N1446 z tym że po 640 zł sztuka)
v zależy od wiatru (na co nie mamy wpływu) oraz od średnicy prądnicy ( Czy sensowne jest zastosowanie prądnicy o średnicy 0,8-1m sądzę że przy turbinie pionowej i tak masa ani miejsce nie stanowią większego problemu więc czemu nie, jakie ewentualnie problemy nie licząc kosztów mogą się wiązać z zastosowaniem takiej średnicy??)
l zależy od objętości aktywnego przewodu czyli pomiędzy parami magnesów należy napchać jak najwięcej miedzi, dlatego przemawia za mną trójwarstwowa prądnica, jak wspomniałem wyżej zamierzam zakupić magnesy długości około 2xszerokość albo i więcej co zwiększy mi czynną objętość miedzi, czy mogą się wiązać z tym jakieś problemy ??
Jak będę posiadał więcej czasu postaram się narysować jak chcę aby ta prądnica wyglądała