Dzięki Waldku za wytłumaczenie ale nie potrafię tego obliczyć.
Ja jak pisałem podłaczyłem ładowarkę po mostku prostowniczym dla testu.Liczyłem ,że może się spalić ale działa
I działa lepiej niż podłączona do jednej fazy a prądnica chodzi płynnie i nie szarpie.
Napięcie po takim podłaczeniu w porywach może osiągnąć wartość napewno ponad 300VDC .
Wpadłem na inny pomysł.. zamiast transformatora podepnę się o jedną cewkę na każdej fazie od końca( po piątej cewce na fazie)
Dzięki temu obniżę napięcie po mostku ale ładowanie zacznie się trochę później.
Ja u siebie mogę wpiąć się pod ile cewek mi pasuje bo mam dojscie do wszystkich wyprowadzeń/połaczeń cewek.
Jeszcze pytanie .. Skoro będę ją zasilał napięciem VDC to czy jesteś w stanie określić jaką wartość napięcia wytrzyma ładowarka?
Czy napięcie wartość napięcia VDC można przyjąć jako szczytową?
Różnego typu historie....