Strona 9 z 11

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 06.02.2016, 16:51
przez Brus78
Dzięki. własnie takie prędkości obrotowe podaje wiatrak 1.1.
Jak to się ma w realnym świecie ? czy na tym można w miarę polegać czy raczej te dane są zbyt optymistyczne?
Jak wygląda porównanie twoich konstrukcji z danymi z programu ?

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 08.02.2016, 1:36
przez klistron
Przedstawione powyżej obroty nie brałem z programu Wiatrak, chociaż uważam go za bardzo pomocny dla pocątkulących. Zauważam w nim pewne rozbieżności dotyczące między innymi: nie uwzględnianie znaczącego wpływu oporu powietrza na wyhamowywanie końców łopat, nie pozwalający na zbyt optymistyczne obroy z średnich a sczegulnie z dużych wiatrów, obliczanych w tym programie.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 08.02.2016, 2:00
przez klistron
Doceniam pomysłowośc, trafność matematyczną, włożony trud Autora w opracowanie i udostępnienie programu Wiatrak. Nie chciałbym wywołac jakiejś urazy moimi spostrzeżeniami. Próbując porównać moje testy z obliczeniami z programu Wiatrak uzyskałem znaczne podobieństwo przy małych i średnich wiatrach, z którymi przecież mamy do czynienia na co dzień.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 08.02.2016, 20:33
przez set
U mnie obliczenia programu Wiatrak w miarę nieźle pokrywają się z praktyką bynajmniej obroty startowe 3-4m/s

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 08.02.2016, 21:19
przez Brus78
Klistron.wziąłem pod uwagę twoje obliczenia obrotów.
Z czystej ciekawosci sprawdziłem co powie właśnie program. dane z programu róznily się od twoich jakimiś ułamkami obrotów.
Dlatego właśnie pomyślałem ,że może zasugerowałeś się programem. Jesli liczyłeś to sam i jest taka zgodność to tylko potwierdza Twoją wiedzę :) szacunek :)

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 10.02.2016, 1:34
przez klistron
Niestety ja nie mogłem liczyć na takie ułatwienie jakim jest obecnie program Wiatrak. Koledzy „Wietrzni” może Was to zdziwi ale moja pasja wiatrem zaczęła się już w 1963r przy konstruowaniu modeli latających napędzanych skręconą gumą. Doszło później żeglarstwo pokazujące szybkie pływanie pod wiatr. Był to okres raczkowania ze śmigiełkami od kilku cwntymetrów do Fi 1.2m. Dojrzała konstrukcja powstała dopiero w latach 70tych. Był to trzy metrowy dwułopatowiec który zapewniał: oświetlenie jedynego garażu i inne dodatki. Złodzieje wyłamali 9 bram garażowych po kolei pomijając garaż z syreną alarmową uruchamianą wibracją drzwi. Może to stanie się wiarygodniejsze, zresztą nikogo nie zmuszam aby stosował się do moich wskazówek na które składają się nie setki a tysiace pomiarów praktycznych, z których próbuję jakiś sens matematyczny wywnioskować.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 10.02.2016, 22:56
przez klistron
Brus przedstawione obroty nie były liczone programem Wiatrak – łatwo to można sprawdzić. Obroty z danego wiatru obliczam wykorzystując wyróżnik szybkobieżności śmigła obciązonego który spada do Z= 6 do 5 razy. Do przedstawionych obliczęń zastosowałem pesymistyczny wyróżnik Z=5x. Oznacza on ile razy konieć obciążonej łopaty wyprzedzi szybkość wiatru. Na przykład: dla wiatru 6m/s, koniec łopaty ma 6x5=30m/s. Znając średnicę śmigła, obliczamy jego obwód a stad już łatwo obliczyć obroty. Smigło Fi 10m ma obwód 31,4m stąd w sekundę zrobi tylko nieprłny obrót. To jest 0,97 obr/s razy 60 sekunt i mamy 57obr /min. Do szybkości 8 do 10 m/s przyrost oporu powietrza jeszcze niewiele zakłóca przedstawione obliczenia obrotów.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 11.02.2016, 21:50
przez Brus78
Klistron nie miałem zamiaru niczego sprawdzać. jeśli policzyłes obroty a program pokazuje takm samo to dla mnie jest to tylko potwierdzenie ,że na takie obroty moge liczyc.
Pytałem o to ponieważ mam zamiar zbudować większą zabawke niż ostatnio ,ale to sprawa przyszlościowa.
Mam falownik który obsługuje 3 stringi.Zakres napięcia od 250 do 800V (max1000V) i 12 Amper na string .
Plan jest taki ,że falownik będzie podłączony jeden string pod jedna fazę.
Obroty były mi potrzebne do wstępnego obliczenia na jakie obroty pradnicy mogę liczyć.
Nie będzie to pradnica wolnoobrotowa. a pradnica nieco szybsza ale z przekładnią.
Mam już cześć zabawek :) Dzięki za pomoc.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 12.02.2016, 1:51
przez klistron
Jeżeli są w miarę poprawne założenia to wyniki powinny być zbliżone bo matematyka jest jednoznaczna i nie da się oszukać i naginać do oczekiwań.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 12.02.2016, 1:53
przez klistron
Jeżeli masz tak solidne urządzenie z trzema stringai po 10kW jak piszesz to będzie ono sprawnie pracowało z turbiną, która ma już samoczynną zmianę kąta zaklinowania łopat. Wydaje mi się że warto by się sprawdzić na jednym stringu ze śmigłem które wystrugałeś. Na drugi string wrzucić panele solarne. Trzeci string mieć jako awaryjne obciązenie na duże wiatry na początek, aby zobaczyć co cały zestaw potrafi. Oczywiście jest to tylko moja sugestia do przemyślenia.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 12.02.2016, 2:06
przez klistron
Jeszcze jedna sprawa: Napięcie DC z jednej fazy jest jest znacznie mniej efektywne dla naszych potrzeb niż z trzech faz, które jest już prawie samoczynnie wygładzone z trzykrotnie większą pulsacją i znacznie mniejszymi różnicami amplitud szczytowych.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 12.02.2016, 16:47
przez Brus78
Falownik ma moc 15kw przy pracy ciągłej. jednak chwilowo może obsłużyć po 8kw na string jak podaje producent.
Co do pulsacji napięcia nie wiem .. pradnica będzie chyba 36 żłobkowa ale będzie pracować na obrotach śmigła x 7,37.
Czyli przy 100 obrotach śmigła 737 obrotów pradnicy.
Co do mojego zestawu to jak znajdę czas chcę go postawić na działce łacznie z masztem.
Tyle ze maszt będzie skrócony i z dodanymi odciągami.
Dlaczego? a to dlatego ,że przeróbka masztu,plany itp na mały wiatrak kosztują tyle co na duży.Tyle że z dużego będą większe korzyści w stosunku cena/profit. Jak to będzie zobaczymy.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 13.02.2016, 1:39
przez klistron
Przy średnich i dużych średnicach śmigieł jest sens stosowania przekładni zwiekszających obroty prądnicy. Jednak liczenie na 100 obr/min dużego śmigła jest powiedział bym -niebezpieczne. Ja przy moim Fi 4.5m mocno obawiam się przekraczania 200 obr/min. Bez obaw jestem gdy dochodzi do 140obr/min.
A na co dzień kręci się od 40 do 110 obr / min.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 13.02.2016, 1:40
przez klistron
Zauważ że te 700 obr/min na prądnicy będzie parę razy w roku, a na co dzień z tą przekładnią będzie około 150 do 350 obr/min a moment obrotowy w ptądnicy będzie ponad siedem razy mniejszy. Wszystko to trzeba uwzględnić w odpowiednim uzwajaniu prądnicy.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 13.02.2016, 11:05
przez Brus78
Oczywiście . Prądnicę mam zamiar uzwoić tak ,żeby przy 4m/s przekroczyła 250 V na fazie.
Przy 4 ms tej srednicy śmiglo odda około 900W i bedzie miało obroty około 38.Mnożąc to przez 7,4 (dla uproszczenia) pradnica przekroczy 280obrotów.
Zobaczymy jak będzie :)

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 15.02.2016, 0:21
przez klistron
Zastanawiam się jak bezpiecznie zapanować nad tym 10m śmigłem, gdy wiatr 10m/s wtłacza w nie prawie 15 kW. No a to nie koniec możliwych szybkości wiatrów. Sądzę że bez plynnej zmiany kąta zaklinowania nie obejdzie się już przy takiej średnicy.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 06.03.2016, 13:37
przez klistron
Ostatnio nieźle wiało, stąd obserwacje zestawu wiatrowego. Oto parę zdjęć z eksperymentów co musi opanować zestaw regulacyjny. Na co dzień czuwają dwa shunt regulatory i Brizo z PWM. Gdy zapowiadane są silne wiatry to dodawana jest Tiny. Wszystkie regulatory mają wymienione mosfety na 100 woltowe, bo zdarzało się że 75 V czasami nie radziły sobie z przekraczaniem napięcia i zwierały się zatrzymując wiatrak.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 06.03.2016, 13:41
przez klistron
Przekroczony zakres 15 amperowego miernika grzałek.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 06.03.2016, 13:48
przez klistron
101_0531.JPG
Przekroczone pełne zakresy amperomierzy. Na akumulatorach jest powyżej 20A. W grzałki płynie znacznie powyżej 15A.
Prawdopodobnie przekracza 2000W przy 198 obr/min. (Wcześniejszy pomiar to 1906W przy 186 obr/min)

Trzeba będzie skrócić i odciążyć statecznik bo zbyt późno się składa, łatwo przekraczając moc obecnie zainstalowanych odbiorników. Szkoda że amperomierze nie miały większych zakresów aby dokładnie zaobserwować maksymalną noc przeciążenia obwodów.
Obecnie udaje się zaobserwować że lekko "liftingowane" 4.5 metrowe śmigło po ostatnim remoncie, nieźle sobie radzi, chociaż jest tylko obecnie na 6 metrowym maszcie.
Marzy mi się aby go praktycznie sprawdzić na maszcie 12 metrowym. Teoretycznie obliczeniami mogę to przewidzieć, ale ja wolałbym to praktycznie zobaczyć.

Re: Śmigło 4,5 m

PostNapisane: 18.05.2016, 0:26
przez klistron
Obserwujac dylemty konstruktorów małych „turbin wiatrowych” przy dopasowaniu parametrów śmigieł do możliwości prądnicy, nasuwa mi się parę spostrzeżeń i wniosków:
W szybkim śmigle nieznaczny odcinek przy końcu łopaty decyduje o szybkobierzności śmigła. Możemy ją skutecznie zmieniać w bardzo małym zakresem kątów zaklinowania na topie śmigła -w granicach 2 do 7 stopni. Gdy 2 stopnie to duże obroty a mały moment a 7 stopni to większy moment ale małe obroty – łącznie moc prawie ta sama w obu skrajnych przypadkach. Nie należy też zapomnieć o prawie pełnej wprost proporcjonalnej zależności napięcia prądnicy od obrotów jak i natężenia od momenty obrotowego. Tu więc jest pewien częściowy zakres możliwości dopasowania śmigła do prądnicy.