Dmucha, że "mało łba nie urwie"

[Waldemar Pachoł]

Ale ludzie mają wiatraki na pojedynczych rurach. Czy taka konstrukcja to jest w ogóle pomyłka? Nie, bo na takich konstrukcje wiatraki się kręcę i nic się nie dzieje.

Wejdę na górę to będę znał odpowiedź. Zmęczenie materiału najpewniej nie jest przyczyną - raczej wada ukryta. Nie mogę stawiać pytania czemu w tym miejscu pękło, bo różne rzeczy się zdarzają i nie w takich konstrukcjach. Ostatnio pękł mi w sceniku trzpień tylnego amortyzatora - przecież nie powiem "bo droga nierówna", "bo element pracuje" - po prostu pękło i koniec.
Maciek: Zobacz maszt stoi mimo, iż "trzęsie nim" znacznie bardziej niż głowicą. Prędzej poprzeczki/spawy powinny popękać. W sieci różne "mądre głowy" pisały, że co to za konstrukcja, że się przy pierwszym wiaterku przewali, że kratownica powinna mieć pręty skośne, etc. Nie będę "mondrych" z błędu wyprowadzał, bo czasu by brakło .

Plus tego, że nowy powstanie.

[Maciek]

Pisząc

bujanie i małą stabilność masztu

nie chodziło mi, że to zła konstrukcja chodziło mi wyłącznie o luźne odciągi bynajmniej tak to widać na filmie możliwe, że na 'żywo" odczucia mogły być zupełnie inne.

Zobacz maszt stoi mimo, iż "trzęsie nim" znacznie bardziej niż głowicą.

[Maciek]

Pisząc

bujanie i małą stabilność masztu

nie chodziło mi, że to zła konstrukcja chodziło mi wyłącznie o luźne odciągi bynajmniej tak to widać na filmie możliwe, że na 'żywo" odczucia mogły być zupełnie inne.

Zobacz maszt stoi mimo, iż "trzęsie nim" znacznie bardziej niż głowicą.

a między masztem a głowicą pracująca rura

[Waldemar Pachoł]

a między masztem a głowicą pracująca rura

Ale ludzie mają maszty z pojedynczych rur - i im się te maszty nie łamią.
Ta rurka ma tylko 30 cm (teraz jest trochę krótsza ) - więc siły musiałyby być niewyobrażanie wielkie, poza tym byłoby widać jej stopniowe wygięcie - a tu nagle trach. Jeśli już był błąd konstrukcyjny to chyba była zbyt cienka ścianka tej rury. Bo nie takie wiatry wytrzymała, ale fakt-faktem póty dzban wodę nosi...

Teraz powstanie lepszy - robię maszynkę do kopiowania płatów taką jak tu: viewtopic.php?f=15&t=155 ,ładniejszy i w ogóle.

[Maciek]

Ja zastosowałem na obrocie piastę samochodową wygląda mniej więcej tak jak na zdjęciu.
Piasta posiada otwór wiec nie ma problemu z przewodem.

Widziałem tą maszynkę:) bardzo ciekawe i proste rozwiązanie!

Już kiedyś o tym myślałem dorabiając klucz do domu.Wtedy zaświtało mi, że zamiast klucza może być łopata.

[SztandeR]

Przykro patrzeć na takie obrazki ale cóż, raz jest lepiej a raz gorzej. Trzeba uznać ten wypadek jako impuls do działania, do zrobienia lepszej konstrukcji Ja jak tylko skończę robić moją Yamaszkę to biorę się ostro za tą elektrownie bo prądu za darmo nie dają, wręcz przeciwnie, rachunki idą w górę Mam nadzieję że pomożecie przy budowie mojego pralkowca

[sasza60]

Nie krytykuję ale podpowiadam, dolne łożysko obniż do spawu i zewnętrzna rura górna ma zachodzić na dolną z minimalnym luzem celem zminimalizowania wychyleń góry względem dołu.Przy wibracjach śmigła oraz parciu wiatru na śmigło część środkowa jest bardzo podatna na zmęczenie materiału.Można zastosować np. tuleję z teflonu nie będzie piszczeć a nie pozwoli na wibracje.

[Waldemar Pachoł]

Konstruktywna krytyka jest jak najbardziej potrzebna/pożądana.
Poniżej rysunek rozkładu sił. W/g mojej wiedzy jeśli już miałoby nastąpić pęknięcie to powinno nastąpić w miejscu oznaczonym czerwonym kółkiem, a pękło w miejscu oznaczonym na niebiesko.

[sasza60]

Nie zrozumieliśmy się ,jak obniżysz łożysko w dół do spawu nie będzie występować środek pomiędzy łożyskiem a spawem tj.miejsce słabego punktu.

[Waldemar Pachoł]

Rozkład Momentu tj siła x ramię będzie identyczny również przy Twojej propozycji. Siły działające na oba łożyska są identyczne a przesunięcie łożyska matematycznie nie wprowadzi poprawek i miejsce podparcia (reakcji) będzie nadal te same.
Pęknięcie natomiast wystąpiło w miejscu w którym nie powinno do niego dojść co wskazuje na wadę materiałową bardziej niż konstrukcyjną.

[Elim]

Waldek a ta cieńśza rura była spawana do tej większej? Możliwe, że podczas spawania akurat w miejscu pęknięcia materiał stracił nieco swoje właściwości i dlatego tam akurat pękło. Sam spaw i trochę nad nim termiczna obróbka (przygrzanie podczas spawania) spowodowała utwardzenie lub poprawę wytrzymałośći materiału - powyżej tego - pogorszenie wytrzymałości i tam strzeliło.

ps. trochę czasu minęło - zmontowałeś już coś? - chwal się zaraz!!

[Waldemar Pachoł]

Komisja Badania Wypadków Wiatraków zakończyła prace nad znalezieniem odpowiedzi co było przyczyną awarii oraz odnalezienia winnych tragedii z 10.04.
Po zbadaniu rury osi obrotu stwierdza się, iż bezpośrednią przyczyną uszkodzenia był zły dobór materiału do wykonania osi.
Oś wykonano z rury ze szwem i właśnie pęknięcie szwu było przyczyną zniszczenia osi w miejscu gdzie nie działały żadne reakcje - tj. pomiędzy łożyskami obrotu.

Nowa oś obrotu wykonana zostanie z piasty od poloneza. Materiał zdjęciowy zostanie umieszczony na forum.

[kisoft]

Czyli pełny sukces, udzialu osob trzecich nie stwierdzono.