Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Sterowanie elektrownią, elektronika, schematy, podłączenie do sieci, itd...

Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez kisoft » 14.10.2012, 14:09

Falownik solarny jest urządzeniem które zamienia energię elektryczną wytworzoną z panali solarnych na energię elektryczną o parametrach sieci energetycznej.
Falownik podłanczamy do sieci (np. wtyczką do gniazdka) i następuje pełna synchronizacja z siecią tzn. częstotliwości sieci, napiecia itp.a wszystko po to aby nie zaklócić pracy transformatora Z.E. . Po synchronizacji nastepuje przekazywanie wytworzonej prze panele energi do sieci i jezeli występuje niedobór energii to reszta dobierana jest z Z.E.. Oczywiście kiedy energii z paneli wystarcza to mamy pokrycie w 100 procentach ( licznik stoi). Często bywa też tak że energii jest więcej niż nasze zapotrzebowanie i wtedy energia ucieka do sąsiadów ( a my na razie z tego nic nie mamy ale kiedy wejdzie nowa ustawa to będziemy mogli zamontować dwukierunkowy licznik i odsprzedawac Z.E.)
Falownik posiada zabespieczenie wysypowe tzn. jak Energetyka wyłączy transformator np. w celach serwisowych to falownik przestaje pracować i nie poda napięcia na sieć
Falownik posiada szeroki zakres napięć wejściowych od 60v-do 600v ( zalezy od modelu i producenta) dlatego idealnie nadaje się do naszych wiatraków, wystarczy wyprostować napiecie za pomocą mostka.
Ja tak zamierzam właśnie wykorzystać prąd z wiatraka muszę dobrać odpowiedni do napięcia mojej prądnicy
kisoft
 
Posty: 208
Dołączył(a): 23.11.2011, 1:06

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Maciek » 14.10.2012, 17:30

Orientowałeś się coś na temat wymagań i formalności w związku z przyłączeniem?
Avatar użytkownika
Maciek
 
Posty: 250
Dołączył(a): 16.05.2009, 0:53
Lokalizacja: Wieluń

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Waldemar Pachoł » 14.10.2012, 17:47

Formalności nie ma bo to sprzęt nielegalny w świetle umowy którą każdy podpisuje z ZE.

Inna sprawa, że to naprawdę świetna alternatywa jeśli chodzi o akumulatory choć ja sam, jeśli coś takiego sobie kupię, to będą również akumulatory bo równolegle będzie UPS właśnie gdyby ZE wyłączył prąd - wtedy rolę zasilania awaryjnego przejmie UPS.

Dzięki - o taki opis mi chodziło.
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez kisoft » 14.10.2012, 17:49

Nie ma żadnych wymagań czy pozwoleń od strony prawnej urządzenia posiadają stosowne certyfikaty zezwalające do podłączenia do sieci. Na zachodzie już od dawna stosuje się takie rozwiązania
kisoft
 
Posty: 208
Dołączył(a): 23.11.2011, 1:06

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Waldemar Pachoł » 14.10.2012, 19:50

Certyfikaty to zupełnie inna sprawa... Najczęściej to certyfikat CE którym wiadomo co można (sobie) zrobić...
Inna sprawa, że pracują nad nową Ustawą by można było to podłączać legalnie stąd wniosek iż jak na razie jest to nielegalne.
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Mariusz » 14.10.2012, 22:15

Waldemar Pachoł napisał(a):Certyfikaty to zupełnie inna sprawa... Najczęściej to certyfikat CE którym wiadomo co można (sobie) zrobić...

http://www.e-spawalnik.pl/?oznaczenie-ce-i-znak-ce-,155

Warto dokładnie mu się przyglądać, bo są fałszerze etykiet. Niektóre importowane produkty są oznaczone logotypem CE , który do złudzenia przypomina znak CE, ale oznacza China Export.
Mariusz
 
Posty: 238
Dołączył(a): 28.03.2010, 0:31

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez kisoft » 14.10.2012, 23:01

Panowie wystarczy jechać do Czech i zobaczyć można jak całe pola obstawiane są panelami słonecznymi,oprócz chińskich wyrobów są markowe produkty np. STECA czy SUNNY które posiadają odpowiednie certyfikaty bespieczeństa i od lat są stosowane na świecie. My czekamy na odpowiednią ustawę która pozwoli zwykłemu Kowalskiemu odsprzedawać wyprodukowaną w przydomowych elektrowniach wiatrowo- słonecznych energię Z.E.. Podobne falowniki pracują w dużych wiatrakach tylko na większe napięcia .
kisoft
 
Posty: 208
Dołączył(a): 23.11.2011, 1:06

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Maciek » 14.10.2012, 23:13

Niestety Polska to nie Czechy, Niemcy ani Holandia. U nas ważniejsze jest wymuszone skupowanie przez elektrownie pseudo oszczędnej i ekologicznej biomasy :!:
Avatar użytkownika
Maciek
 
Posty: 250
Dołączył(a): 16.05.2009, 0:53
Lokalizacja: Wieluń

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Waldemar Pachoł » 15.10.2012, 10:35

kisoft napisał(a):My czekamy na odpowiednią ustawę która pozwoli zwykłemu Kowalskiemu odsprzedawać wyprodukowaną w przydomowych elektrowniach wiatrowo- słonecznych energię Z.E.

Dokładnie, bo jak na razie, podłączając (po cichu) do sieci taki sprzęt to Kowalski nie ma z tego nic, za to Nowak płaci za energię wyprodukowaną przez Kowalskiego nie Kowalskiemu ale do kasy ZE. Biznes na tym ma kto? :mrgreen: -> ZE. Więc wcale nie dziwi, że nie poganiają z tą ustawą...
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Maciek » 15.10.2012, 12:49

Do falowników są jakieś specjalne dwukierunkowe liczniki czy tradycyjny się cofa? Nie tak dawno wymienili mi na elektroniczny, może one mają taką funkcję?
Avatar użytkownika
Maciek
 
Posty: 250
Dołączył(a): 16.05.2009, 0:53
Lokalizacja: Wieluń

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Waldemar Pachoł » 15.10.2012, 13:55

Ja na znanym portalu aukcyjnym zakupiłem licznik z takową funkcją. Mam również elektroniczny od ZE ale również nie wiem czy on się cofa - trzeba byłoby eksperyment zrobić... :)
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez kisoft » 15.10.2012, 19:52

Waldku nie cofa się , do falownika będą liczniki dwukierunkowe i co najważniejsze Kowalski będzie dostawał bonus za energię zieloną ( taki sam jak duży producent)
kisoft
 
Posty: 208
Dołączył(a): 23.11.2011, 1:06

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Waldemar Pachoł » 15.10.2012, 20:23

...a więc czekamy na lepsze czasy :).
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Bumcyś » 25.02.2013, 18:37

Witam kolegów!
Podzielam zdanie kolegi kisoft, że inwerter sieciowy jest najprostszym rozwiązaniem jeśli chodzi o wykorzystanie własnej energii wytworzonej przez panele słoneczne lub MEW. Coraz bardziej jestem zainteresowany zastosowaniem takowego urządzenia, zwłaszcza, że zwykle posiadają one funkcję MPPT, więc wykorzystanie wytworzonej energii będzie maksymalne. Podobnie jak Waldek, uważam,iż można dodatkowo zabezpieczyć się w akumulatory, które można byłoby ładować prostownikiem, do tego automatyczny przełącznik źródła zasilania i UPS jako alternatywa, gdy zabraknie prądu w sieci ZE.
Wszystko wydaje się proste i bardzo skuteczne. Bardzo małe straty energii, bo zazwyczaj urządzenia te nie wykazują dużego zapotrzebowania na prąd, w czasie pracy zużywają ok. 2W, a w czasie czuwania ok.1W. Temat warty odkurzenia. Bardzo chętnie zapoznam się z opiniami tych, którzy używają tego typu urządzeń, szczególnie jeśli chodzi o ich sprawność i niezawodność. Zapraszam do dyskusji wszystkich zainteresowanych tym tematem.
Avatar użytkownika
Bumcyś
 
Posty: 172
Dołączył(a): 06.10.2012, 10:40

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez TOMMASZ » 26.02.2013, 12:40

Witam.
Pewnie większość z Nas jest zainteresowana tematem,w wielkim skrócie ma wyglądać to tak- MEW produkuje energię i za pomocą falownika wtłacza ją do sieci,a nasz licznik nie nabija nam tego co produkujemy,czy tak?.
W takim razie można pozbyć się wielu problemów i strat. :)
Nie udzielam porad na PW.
TOMMASZ
 
Posty: 976
Dołączył(a): 30.10.2011, 11:44

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Bumcyś » 26.02.2013, 14:22

Witam TOMMASZ
Dokładnie tak jest jak piszesz. Cała wytworzona energia z MEW lub paneli słonecznych trafia do falownika. Falownik synchronizuje się z siecią i to co wyprodukujemy trafia do sieci. O tą ilość energii pomniejszamy swoje rachunki. Urządzenia te mają sprawność na poziomie 95%, w dodatku zużycie energii przez te urządzenia są bardzo niskie ok. 2W, strat praktycznie nie ma, oddawany prąd ma przebieg pełnej sinusoidy, więc jest pożytkowany przez wszystkie urządzenia w gospodarstwie. Jeśli masz większe zapotrzebowanie na energię niż możesz wytworzyć, to reszta "dobierana" jest z ZE, a jeśli jest odwrotnie, to nadwyżka trafia do sieci (do sąsiada). Szkoda tylko, że nasze przepisy są do bani i na chwilę obecną nie jest to zbytnio legalne. Chyba, że prąd wyprodukowany trafiałby do wydzielonej w domu sieci, wtedy jest wszystko ok. Większość inwerterów pcha energię do sieci publicznej, ale widziałem kiedyś na allegro fajny inwerter, który miał wyjście tak jak przetwornica. Niestety cena takiego o mocy 500W wynosiła 999,00 zł. Szukałem podobnego, ale jakoś nie znalazłem. Czytałem też, że np. na ebay można takie urządzenia nabyć za połowę ceny oferowanej u nas, tylko jest problem z zakupem,bo dochodzą koszty przesyłki, które nie są małe dla pojedynczej przesyłki. Fajny to temat i trzeba go rozwinąć moim zdaniem.
Avatar użytkownika
Bumcyś
 
Posty: 172
Dołączył(a): 06.10.2012, 10:40

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Bumcyś » 26.02.2013, 16:18

Witam ponownie
Troszkę poszperałem na ebay.co.uk i jest tak jak pisałem. Porównałem dwa identyczne falowniki jeden wystawiony na alledrogo o mocy 1KW, producent made in china, w cenie 1380 zł. Ten sam o identycznych parametrach, produkcji made in china na ebay wystawiony jest za 145 funciaków, czyli 750 zł.
http://allegro.pl/inwerter-sieciowy-sol ... 46549.html
http://translate.google.pl/translate?hl ... CC8Q7gEwAA
Wnioski nasuwają się same ;)
Avatar użytkownika
Bumcyś
 
Posty: 172
Dołączył(a): 06.10.2012, 10:40

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez TOMMASZ » 26.02.2013, 21:40

To bardzo ciekawa alternatywa,zero problemów z akumulatorami i stratami związanymi z ich ładowaniem pomijając ich koszt.Jest tylko jedno ale,załóżmy że falownik podaje na maxa do sieci podczas gdy jest noc albo zwyczajnie nie ma nas w domu.Wtedy licznik się nie cofnie a nadwyżka idzie do sąsiada którego z kolei kasują ZE,ale za nasz prąd.W każdym razie i tak jesteśmy do przodu,bo nie mamy strat gdy jesteśmy w domu i korzystamy z energii.
Nie udzielam porad na PW.
TOMMASZ
 
Posty: 976
Dołączył(a): 30.10.2011, 11:44

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez Bumcyś » 28.02.2013, 21:25

Witam
Temat faktycznie jest ciekawy, ale im bardziej się tym interesuje tym więcej nasuwa się pytań. Załóżmy, a w przewadze w każdym domu tak jest, że instalacja elektryczna jest trójfazowa. Zasilanie poszczególnych kondygnacji domu, oświetlenia, gniazdek jest podzielone na poszczególne fazy. Załóżmy, że nasz inwerter jest podłączony do gniazda na L1. Wtedy energia wytworzona przez naszą MEW, czy też fotoogniwa tłoczona jest do L1 i spożytkowana przez odbiorniki do niej podłączone. Reszta odbiorników podłączonych do L2 i L3 z naszej energii nie będzie korzystać? Co będzie jeśli w nocy troszkę powieje i nasze urządzenia nie będą w stanie zużyć całej wytworzonej energii. Zakładam, że pójdzie w sieć, ale tylko z L1. Jak zareaguje na to licznik, który jest podłączony do L1,L2 iL3?, czy nic się mu nie stanie? Czy istnieje takie rozwiązanie, aby można było wyprodukowana energię wtłoczyć na wszystkie fazy? Pomijając kwestię legalności takiego podłączenia, czy ZE jest w stanie spostrzec, że "ktoś" tłoczy w sieć zieloną energię :?: Szkoda, że w tym temacie nie zajął głosu ktoś, kto w zaciszu swojej piwnicy, garażu prowadził eksperymenty z takowym urządzeniem i mógłby wiele wyjaśnić w tej dziedzinie ;)
Avatar użytkownika
Bumcyś
 
Posty: 172
Dołączył(a): 06.10.2012, 10:40

Re: Falownik solarny jako alternatywa dla akumulatorów

Postprzez TOMMASZ » 28.02.2013, 23:11

Heh,zwykły tarczowy licznik się cofnie,ale szkopuł w tym że teraz liczniki są elektroniczne,a ten idzie do przodu i nic mu nie przeszkodzi. ;)
Nie udzielam porad na PW.
TOMMASZ
 
Posty: 976
Dołączył(a): 30.10.2011, 11:44

Następna strona

Powrót do Sterownia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron