Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

...inspiracji dla innych nigdy za wiele

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez SiEm » 12.11.2017, 18:40

Prądnice można obciążyć 0.1 raza od wartości nominalnej przez 12 minut przyrost temperatury jest wprost propoconialny do kwadratu natężenia prądu.
SiEm
 
Posty: 244
Dołączył(a): 17.03.2013, 20:59

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez set » 12.11.2017, 19:48

Z tabeli obciazlnosci przewodów Waldek często ja przytaczał wprawdzie nie ta ale podobna.
Załączniki
tabelka.jpg
set
 
Posty: 752
Dołączył(a): 04.03.2012, 20:04
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez SiEm » 12.11.2017, 20:17

Jest to tabela dla obciazalnosci prądowej przewodów instalacji elektrycznej a nie dla przewodu zwinietego w cewkę. Jest to diametralna różnica winka to z ciepła właściwego oraz z przewodności cieplnej.
Pozdrawiam
SiEm
 
Posty: 244
Dołączył(a): 17.03.2013, 20:59

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez set » 12.11.2017, 21:39

Tokarka najwięcej dała w trójkącie 81V 33A przy 207 obr/min prawie 2700W. Generalnie to ciekawe ile wydoli śmigło ale nie przypuszczam żeby było więcej niż 4 kw, ogon zacznie się odchylać przy 300 obr/min. jest plan żeby zamontować prądnicę na pace od transita ustawić śmigło do wiatru i zobaczyć kiedy startuje i jakie daje napięcie przy jakiej prędkości wiatru. W trójkąt nie da rady połączyć bo jest lekki opór wenętrzny ale można połączyć 8 cewek w fazie zamiast szeregowo po 4 równolegle.
set
 
Posty: 752
Dołączył(a): 04.03.2012, 20:04
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez Waldemar Pachoł » 12.11.2017, 21:46

Tu o obciążalności: https://elektrownia.mat-hurtownia.com.pl/obciazalnosc :) Cewkę można obciążyć bardziej, bo jest chłodzona.
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez Brus78 » 12.11.2017, 21:57

Siem "Prądnice można obciążyć 0.1 raza od wartości nominalnej przez 12 minut przyrost temperatury jest wprost propoconialny do kwadratu natężenia prądu."

Co znaczy obciążyć 0,1 raza ? :) czy chodziło ci o 1/10 lub 10 % .
Kluczową rolę odgrywa chłodzenie . jeśli jesteś w stanie odebrać wytworzone ciepło to i 10A nic nie zrobi drutowi o średnicy 1mm2
Oczywiście tak wydajnego chłodzenia nikt nie zagwarantuje.

Set ciekawy pomysł z transitem. Przy okazji miałbyś wiedzę jaka prędkość wiatru itp. Problem chyba tylko w montażu :)
Różnego typu historie....
Avatar użytkownika
Brus78
 
Posty: 541
Dołączył(a): 24.02.2014, 18:32
Lokalizacja: REDA

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez SiEm » 12.11.2017, 22:12

Razy większa.
Zmienność napięcia jest równa 104 V do 207^-1 min?
SiEm
 
Posty: 244
Dołączył(a): 17.03.2013, 20:59

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez set » 12.11.2017, 22:18

Żaden problem transit to wywrotka więc mały stelaż przyspawany do podłogi na niej prądnica ze śmigłem, konstrukcję właściwie mam z czegoś tam tylko muszę umieścić chyba z boku żeby był swobodniejszy przepływ wiatru.
set
 
Posty: 752
Dołączył(a): 04.03.2012, 20:04
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez Waldemar Pachoł » 13.11.2017, 15:38

Z tym "0,1 raza od wartości nominalnej" to jakiś błąd albo skrót myślowy. SiEm mógłbyś wyjaśnić?
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez Brus78 » 13.11.2017, 21:56

Set z boku to chyba niebardzo . chyba nie utrzymasz kierownicy :) będzie sciągać.
Ja bym starał się to wystawić ponad kabinę. tylko uwaga na kable nad drogami. Pochwal się jak coś zbudujesz :)
Różnego typu historie....
Avatar użytkownika
Brus78
 
Posty: 541
Dołączył(a): 24.02.2014, 18:32
Lokalizacja: REDA

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez set » 13.11.2017, 22:04

Nie o to mi chodzi zamontuję na pace z boku i ustawię do wiatru, nie będę jechał z trzy i pół metrowym wiatrakiem. Kupiłem wiatromierz więc będę mierzył prędkość wiatru przy jakiej zacznie startować śmigło jakie będzie miało obroty i jakie napięcie da prądnica. Po takich pomiarach będzie wiadomo jak połączyć.
set
 
Posty: 752
Dołączył(a): 04.03.2012, 20:04
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez set » 15.11.2017, 21:59

Mam takie pytanie, czym różni się śmigło cztero-łopatowe od trój-łopatowego.Wiem że cztero-łopatowe ma mniejsze obroty i chyba startuje przy mniejszym wietrze.
set
 
Posty: 752
Dołączył(a): 04.03.2012, 20:04
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez Brus78 » 15.11.2017, 23:19

Śmigło 2łoatowe jest bardzo szybkie ale ma niewielki moment
Śmigło 3 łopatowe to w sumie taki kompromis między momentem obrotowym a szybkością dlatego najwięcej takich się produkuje.
Ma też najlepszy stosunek szybkości do momentu.
Śmigło 4łopatowe ma wyższy moment także startowy od śmigła 3 łopatowego ,ale nie osiąga tak wysokich obrotów.
śmigło 4łopatowe napewno wystartuje przy mniejszym wietrze niz 3 łopatowe.

Ja bym to porównał trochę do prądu...Wraz ze zmianą ilości łopat zmienia się stosunek napięcia do natężenia.
Więcej łopat większe natężenie (moment)
Mniej łopat wyższe napięcie (obroty)

Powyżej w twoim temacie napisałem dlaczego tak się dzieje.

Przy okazji ja mam pytanie Set. czy mierzyłeś może moment przy swoich prądnicach? nie chodzi mi tu o pytanie która lepsza czy coś . poprostu potrzebuję do porównania z dawcami i moją prądnicą.
Różnego typu historie....
Avatar użytkownika
Brus78
 
Posty: 541
Dołączył(a): 24.02.2014, 18:32
Lokalizacja: REDA

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez set » 16.11.2017, 8:24

Jak mam zmierzyć moment
set
 
Posty: 752
Dołączył(a): 04.03.2012, 20:04
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez SiEm » 16.11.2017, 17:44

Witam
Jest to iloraz mocy przez prędkość kątowa
P[W]/w[rad/s]
np. 50 W / 5 rad/s = 10 Nm
Pozdrawiam
SiEm
 
Posty: 244
Dołączył(a): 17.03.2013, 20:59

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez set » 16.11.2017, 21:42

Jaka jest metoda na pomiar momentu bo jedyne co mogę zmierzyć to moment zaczepowy kluczem dynamometrycznym.
set
 
Posty: 752
Dołączył(a): 04.03.2012, 20:04
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez Brus78 » 16.11.2017, 22:07

Set . Ja może trochę źle sprecyzowałem pytanie o moment. Przepraszam . Miałem na myśli moment rozruchu. innymi słowy jaką siłę potrzebujesz do ruszenia prądnicy /przełamania momentu zaczepowego.
W czasie pracy wiadomo . moment zmienia się wraz z obciążeniem więc tego nie idzie łatwo oszacować.
Jeśli masz klucz dynamometryczny to super.
Zmierz ieśli możesz. Jeśli nie masz to spróbuj ciężarkiem na jakiejś dźwigni . Ważne żeby znać długość ramienia oraz wagę ciężarka.

Siem odnoszę wrażenie ,że zasypujesz nas niezrozumiałymi lub zrozumiałymi tylko dla ciebie wzorami i formułkami. Zauważ ,że użytkownicy forum zazwyczaj nie są doktorami .Pisz albo staraj się pisać zrozumiałym językiem . Jeśli już dajesz wzór to opisz go tak aby ktoś oprócz ciebie wiedział o co chodzi. Dzięki.
Różnego typu historie....
Avatar użytkownika
Brus78
 
Posty: 541
Dołączył(a): 24.02.2014, 18:32
Lokalizacja: REDA

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez set » 16.11.2017, 22:54

Mam warsztat samochodowy więc kluczy dynamometrycznych mam 4 szt w zakresie od 5 do 500 Nm więc zmierzę jutro. Z tego co pamiętam stary wirnik miał moment zaczepowy ale po założeniu śmigła zupełnie nie wyczuwalny. Wszystko będzie jasne jak zamontuję na samochodzie to się okaże jak startuje.
Jak dla mnie praktyka ważniejsza od teorii wiadomo pewne rzeczy można sprawdzić bądź policzyć a pewnych się nie da więc trzeba zdać sie na intuicję albo na praktykę innych użytkowników. Przypomina mi się to co Waldek pisał "Uczymy się na błędach najlepiej cudzych"
set
 
Posty: 752
Dołączył(a): 04.03.2012, 20:04
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez SiEm » 16.11.2017, 23:45

Pewnych zjawisk niemożna opisać teoretycznie, sporej grupie ludzi przeszkadza język techniczny wirnika to albo z niewiedzy lub z braku chęci przyswojenia wiedzy. Mamy nieograniczony dostęp do wiedzy a jednak nie korzystamy z tego.
Praktyka idzie z teorią jak tesz praktyką z teorią.
A propo radiant na sekundę to jednostka prędkości kątowej wystarczy w Google wpisać moment obrotowy i wszystko wiadomo.
Po co miara wielkości momentu zaczepowy? Jak wiadomo iż niema on wielkiego znaczenia? Przecież koło wiatrowe i tak startuje powyżej ok. 4 m/s. Można to wiedzieć ale po co?
SiEm
 
Posty: 244
Dołączył(a): 17.03.2013, 20:59

Re: Mój wiatrak o średnicy 5 metrów

Postprzez set » 17.11.2017, 13:47

Moment zaczepowy wynosi 24 Nm
set
 
Posty: 752
Dołączył(a): 04.03.2012, 20:04
Lokalizacja: Jędrzejów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pochwal się swoją konstrukcją...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron