wiatraki.memu.pl - Forum archiwalne

Witam.

Wiele się na ten temat mówi w na forach,ale nigdzie nie ma szczegółowych informacji na ten temat,ja przynajmniej nie znalazłem. Jaka jest zależność pomiędzy wzrostem temperatury uzwojenia a spadkiem napięcia i amperów w prądnicy,na ile ważne jest dobre chłodzenie uzwojeń.


Czy można to jakoś sensownie opisać,np. jakaś tabela?.Bo jeśli prądnica jest zamknięta i brak cyrkulacji powietrza to będzie się mocniej grzało.Pytanie brzmi,jak ma się spadek osiągów samej prądnicy do wzrostu temperatury uzwojenia o każdy 1*c?.

Pozdrawiam.

Tu jest wraz z informacją o współczynniku i dla miedzi: http://pl.wikipedia.org/wiki/Temperatur ... ezystancji

znalazłem jeszcze to - http://www.komel.katowice.pl/ZRODLA/FULL/84/ref_30.pdf

No i bardzo ciekawy artykuł z którego w uproszczeniu można wywnioskować że temperatura praktycznie nie ma wpływu na moc prądnicy. Należy tylko zapewnić skuteczne chłodzenie i można brać garsciami.

Jeśli należy zapewnić dobre chłodzenie,to oznacza że jednak temperatura ma znaczenie.Ja tak to widzę.Nagrzanie się samych magnesów powoduje tam spadek napięcia w prądnicy o 2V.

Z ciekawostek odnośnie temperatury:
Same magnesy neodymowe tracą własności magnetyczne (trwale!) przy temperaturze ok. 120-150st. Dla chętnych proponuję prosty test: weź magnes i przyłóż do niego gorącą lutownicę, poczekaj kilka sekund i zobacz czy magnes jest magnesem Miałem długo taki problem bo myślałem że sobie spokojnie magnesy przylutuję a tu kiszka. Testowane na małych magnesach neodymowych (4x4x2mm).
Co do miedzi: faktycznie temperatura ma znikomy wpływ na rezystancję ale jest ale: miedź jak powszechnie wiadomo się utlenia (choćby dlatego trzeba od czasu do czasu wymienić grot w lutownicy transformatorowej) a proces ten przebiega wprost proporcjonalnie do temperatury. Czyli może chwilowo podwyższenie temperatury nie spowoduje negatywnych efektów, ale w perspektywie czasu da o sobie znać.

ma znaczenie ale niewielkie dla mocy prądnicy , chodzi o to żeby fizycznie nie przegżać przewodu bo izolacja straci swoje włąściwości izolacyjne i zacznie przewodzić prąd a wtedy masz po prądnicy. Przewód o przekroju 1mm2 spokojnie wytrzymuje 11A obciążalności długotrwałej ale ułożony pod tynkiem gdzie ma zapewniony dobry odbór ciepła . Innaczej sprawa ma się w przypadku cewki gdzie mamy ciasno upchany zwój przy zwoju i dlatego większość zaleca maksymalnie 6A dla silnikowców a 4A dla amerykanek ( na 1mm2). Zabojcą magnesów też jest właśnie temperatura. Jak widać w artykule pierwotne założenie to 1kW przy 100 obrotach a uzyskiwano znacznie więcej przy wyższych obrotach i bez drastycznego wzrostu temperatury.

Na teorię najlepsza praktyka czyli "zatopić" w uzwojeniu czujnik temperatury i obserwować co się wewnątrz dzieje. Można wtedy określić bezpieczne obciążenie dla uzwojeń. Ale to tylko takie tam moje...

Maćku, znacznie prościej jest przyjąć bezpieczną gęstość prądu dla uzwojeń.

Jak najbardziej, ale chcąc "katować " prądnicę do granic możliwości, bo powoli temat zmierza w tym kierunku (tak mi się wydaje ) to najbezpieczniejsze rozwiązanie, ale tak jak piszesz po co kombinować jak są tabele.

Maciek napisał(a):po co kombinować jak są tabele.

Panowie,a może by tak zamieścić te tabele w tym wątku?. Będzie chyba przydatny.

Na stronie http://www.eurodrut.com.pl/ w dolnej części po prawej są tabele niestety brakuje w nich wytrzymałości termicznej izolacji jak dobrze pamiętam chyba było to ok. 200 stopni, ale to by trzeba było ustalić precyzyjniej.
Dopuszczalna gęstość prądu zależy od wytrzymałości termicznej emalii izolującej druty
nawojowe uzwojeń i warunków chłodzenia, które w różnych maszynach elektrycznych bywają inne, dlatego jak już ktoś tworzy nową maszynę można się pokusić o pomiar temp. uzwojeń wpływ na to będą mieć też obroty wirnika na którym jest zamontowany wiatrak chłodzący im wyższe obroty tym wydajniejsze chłodzenie. Temat nie jest taki prosty jak na pierwszy rzut oka wygląda.

Panowie,a jak zamontować czujnik w uzwojeniu i jaki typ?.

Ja mam taki
Termometr cyfrowy, 9-12 bitowy DS18B20+ firmy DALLAS
Kosztuje 4 zł, przykleję do uzwojenia

Znalazłem.