buduję mini amerykankę. Z założenia ma to być projekt szkoleniowy, aby poznać zasadę działania, optymalnie dobierać parametry przed budową większej konstrukcji.
Poniższa amerykanka balkonowa miałaby zasilić oświetlenie LED / naładować powerbank (baterie Lio-ion wyciągnięte z laptopa + dołożony kotroler ładowania, żeby nie przeładować/rozładować).
Założenia:
dwa stalowe rotory, na kazdym 12 magnesów 17x5mm N38
stator z 9 cewkami, środek cewki to 17mm, boki po 10mm, grubość 9mm? tak aby po zalaniu żywicą stator miał 10mm grubości
mam dostępny drut fi=0,8mm
Pytanie:
Nawinąć tyle zwoi ile zmieści się? jak wyżej środek 17mm, boki 10mm grubość 9mm
Czy to jest dobre podejście?
Rozmiar statorów i rozłożenie magnesów już nie może ulec zmianie.
Kwestia rozmiaru/kształu cewek i ilości zwoi może ulec zmianie i tutaj prosiłbym o radę bardziej doświadczonych Kolegów.
Insimracja amerykanką wzięła się z blogu "HOME MADE collections" jednak tam wersja balkonowa miała magnesy jeden obok drugiego na brzegu tarczy, jednak po zagłębieniu się w projekty z wiatraki.memu.pl stwierdziłem że trzeba rozsunąć magnesy, bo przecież przy 12 magnesach jeden obok drugiego i 9 cewkach, oba boki cewki będą znajdowały się nad tym samym magensem, a to zerowałoby wzbudzane prądy?
Nie potrafię ocenić jakie będą osiągi amerykanki, dlatego zaczynam od wersji MINI

Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.
pozdrawiam
Krzysztof Górski