Prądnica z silnika 3kW ala chińczyk?

Witam Panowie. Mam takie pytanie. Będę teraz robił prądnica z silnika 2.2kW znajomemu, a następnie drugą 3kW, i chciałbym tą 2,2kW zrobić po „chińsku”.
Silnik 36 żłobków, i klasycznie 12 biegunów na wirniku.
Klasycznie to wiadomo, równe odległości między biegunami, a tym samym parami biegunów.
Natomiast po chińsku to ja to widzę tak że w parach odległości się nie zmieniają, tylko pomiędzy parami robię szczelinę mniejszą powiedzmy o 1mm.
Czy dobrze myślę? Rozumiem że zmniejszy to moment zaczepowy na silniku kosztem paru watów.
Magnesy także ustawie pod skosem względem nabiegunników stojana.
Dokładam rysunek poglądowy w załączniku, i proszę o odpowiedz.
Silnik 36 żłobków, i klasycznie 12 biegunów na wirniku.
Klasycznie to wiadomo, równe odległości między biegunami, a tym samym parami biegunów.
Natomiast po chińsku to ja to widzę tak że w parach odległości się nie zmieniają, tylko pomiędzy parami robię szczelinę mniejszą powiedzmy o 1mm.
Czy dobrze myślę? Rozumiem że zmniejszy to moment zaczepowy na silniku kosztem paru watów.
Magnesy także ustawie pod skosem względem nabiegunników stojana.
Dokładam rysunek poglądowy w załączniku, i proszę o odpowiedz.