wiatraki.memu.pl

Witam Panowie. Zastanawiam się jakie akumulatory są dobre do magazynowania energii wyprodukowanej z elektrowni wiatrowej ? Mam w domu akumulator rozruchowy 44 Ah od malucha, co prawda ma pięć lat ale ani razu nie był używany i nie wiem czy już nie nadaje się do regeneracji... Ale przeczytałem na forum że takie aku nie są zbyt dobre do elektrowni bo wypuszczają jakieś opary i są przeznaczone głównie do oddawania dużej liczby amperów. Prawda to ? Jakie byście polecali ?

Do takich spraw są dobre żelowe

No cóż jeśli chodzi o stosunek cena/pojemność to jest to najgorszy sposób na przechowywanie energii. Problem tylko w tym, że innego nie ma...
Typowy dieselowski aku, taki 74Ah jest wstanie zmagazynować (gdy jest nowy) około 700-800Wh energii - czyli przeliczając na złotówki - energii za jakieś 35 groszy.
Teraz uwzględniając pełne cykle pracy wypada wziąć żyletki i się pociąć...

Tylko jest jedno, ale...
Otóż nie należy traktować aku jako pojemnika na prąd a jako kompensator i wtedy zupełnie inaczej podchodzi się do kosztów.

No ale bez akumulatorów raczej nie da się zrobić sensownego obwodu Raz używamy 500 watt a raz jedną żarówkę 60 watt więc akumulatory są niezbędne P.S. Ile lat wytrzyma taki akumulator żelowy ?

Dlatego napisałem, że należy traktować akumulatory jako kompensatory - wtedy ich "konieczne posiadanie" ma sens i jest aspekt opłacalności.

Żelowe wytrzymują trzykrotnie dłużej, ale są trzykrotnie droższe.
Czy to taki cud techniki? Mam taki w UPSie przy komputerze - rok temu wytrzymywał 12 minut, dziś całe 6 sekund.

A bezobsługowe dadzą rade ? I ile można je użytkować żeby nie były "trupy" ? Pięć lat pociągną czy nie ?

W zależności od sposobu użytkowania... Im bardziej ekstremalna praca tym krótszy żywot.

Oj chyba nie będzie mnie stać na akumulatory żelowe... Niestety ...

Ap ropo przetwornicy, czy jak będę używał przetwornicy 1000 watt i akurat będzie prąd w domu pobierany z elektrowni to czy włączając piekarnik 1500 watt coś się stanie ? Po pali się coś ? Czy po prostu przełącznik bez zauważalnych zmian przełączy się na zasilanie z Zakładu Energetycznego ?

Są przetwornice które można troszkę "przeciągnąć", ale najczęściej przetwornica się wyłącza i układ zatrzasku przełącza sieci na ZE.

No ale nie będzie tak że co chwilę przełącznik będzie przeskakiwał z ZE na elektrownię ? No bo przełącznik jest tak zrobiony że przy 14 v przełącza na elektrownie a tu się okazuje ze za duży pobór i znów na ZE pochodzi parę sekund, mierzy napięcie na aku, jest 14 i znów na elektrownie ? ?

Może tak być. Jest to uzależnione od prędkości wiatru, stopnia rozładowania akumulatorów, etc...

A da się temu zapobiedz ?

Tak na szybko, to chyba należałoby wykonać jakąś czasówkę która nie pozwalałaby na przełączanie częściej niż co np. 1 minutę.

Panowie a co myślicie o akumulatorach zasadowych? stosowanych w pkp, górnictwie i wojsku, właśnie udało mi się takie zdobyć bateria akumulatorów składa się z 10 ogniw 1,2v 100Ah całość 12v 100Ah co prawda są z 1981r ale ku mojemu zdziwieniu po podłączeniu do prostownika i godzinnym ładowaniu ożyły, co prawda mają 31lat lecz po przeszukaniu internetu widziałem kilka opinii że są po prostu ,,wieczne" co myślicie? widziałem że jeden kolega z forum w swojej elektrowni wiatrowej ma podobne tylko nowsze- http://elektronika.5v.pl/w_sterownia.php
polecam też ten artykuł- http://sites.google.com/site/ergodrive/giganci

Ano kolega ma rację, akumulatory zasadowe są wieczne. Sam mam 800 Ah, które ożyły po 20 latach uśpienia i pracują.

może kolega wie jak najlepiej zrobić do nich elektrolit (zasadę)? znalazłem tylko info aby zrobić 20% roztwór wodorotlenku potasu? szkoda mi ich po tylu latach na pewno przydało by się tą zasadę w nich zmienić. dolałem wody destylowanej w niektóre cele bo było mało efekt jest taki iż ładują się pięknie wszystko gra lecz te które mają podolewaną wodę zauważalnie szybciej tracą napięcie pod obciążeniem domniemam że przez rozcieńczenie zasady? no i skrzynki drewniane nowe trzeba zrobić bo te niestety już się do niczego nie nadają a muszą być drewniane, gdyż na tych aku + występuje na obudowie i po połączeniu 10 ogniw nie mogą się stykać obudowami.

Zbieram akumulatory do wiatraka i mam pytanie czy można łączyć równolegle różne pojemności np:
12V 100 Ah i 70 Ah równolegle a cztery takie pakiety szeregowo żeby uzyskać 48V ?

Tak i nie. Nie bo mają różną pojemność a więc układ jest tak dobry jak jego najsłabsze ogniwo. Tak, bo i tak wkrótce stracą swoją pojemność.