wiatraki.memu.pl - Forum archiwalne

witam. co sądzicie o takim regulatorze do wiatraka http://allegro.pl/elektrownia-wiatrowa- ... 77140.html a może macie lepsze rrozwiązanie do zaproponowania?

Mamy:
viewtopic.php?f=17&t=318
http://www.mala-elektrownia.ovh.org/elektronika.php
ewentualnie tu: viewtopic.php?f=17&t=32

wszystko ładnie pieknie jak ktos sie na tym zna to sobie cos takiego zrobi a ja to jestem zielony i liczyłbym na cos gotowego przy okazji sie zapytam jesli załóżmy mam ładowac aku 24 V to nie zaszkodzi to prądnicy jesli cały dzien bedzie wiatrak sie krecił z taka prędkoscią ze nie przekroczy progu ładowania aku?

Nie zaszkodzi to prądnicy. Bedzie wtedy chodziła na "biegu jałowym".

zyzio 27 napisał(a):wszystko ładnie pieknie jak ktos sie na tym zna to sobie cos takiego zrobi a ja to jestem zielony i liczyłbym na cos gotowego

Na forum jest kilka wersji regulatorów w wersji gotowej - poszukaj.

co sądzicie o takim sterowniku http://allegro.pl/sterownik-elektrowni- ... 41644.html do tych sterownikow co Pan Waldek pisał wczesniej to nie orientuje sie cenowo jak to wygląda...

Trzeba było o cenę zapytać.
Najlepszy ze sterowników jaki widziałem i użytkowałem: viewtopic.php?f=17&t=318 ok 260pln
Inny sterownik, ale bez multimetru: viewtopic.php?p=2116#p2116 ok 260pln

Sterownik który linkujesz z all nie jest sterownikiem dedykowanym - angażując atmegę Autor powinien użyć raczej PWM do sterowania obciążeniem grzałek. Przekaźniki to najgorszy możliwy pomysł.

to nie taki tani ten sterownik.... a ja na początek chciałem cos co by regulowało ładowanie aku ewentualnie załączało obciazenie żeby móc sprawdzic jak to wszystko sie "kreci" jakie bedą napiecia przy jakim obrotach i wietrze itp. i jesli sie okaze ze cos mozna sensownego wyciągnąc z tego mojego wiatraka to wtedy na pewno zakupie profesjonalny sterownik z przetwornicą

- Dzień dobry! Chciałbym kupić dobry i tani samochód.
- No to niestety trzeba będzie kupić dwa: jeden dobry a drugi tani.

Żart żartem, ale zawiera on sporo prawdy. Wydając tanio za naprawdę krótki czas kupisz ten lepszy - wydasz dwa razy czyli stracisz...
Poczytaj jeszcze tu: viewtopic.php?f=17&t=32 -> rozwiązania "groszowe".

Wiele lat „walczę z wiatrakami” i moje problemy z niezawodnością ich sterowania znacznie się zmniejszyły jak uciekłem
od przekaźników i zastąpiłem je mosfetami.

witam ostatnio mój multimetr made in china za 20 zeta nie podołał pracy i wyladował w koszu zatem mam pytanko jaki polecacie multimetr uniwersalny? czy cos takiego bedzie dobre? http://allegro.pl/miernik-multimetr-uni ... 09016.html bo musiałem pozyczyc od sąsiada multimetr i jego był zupełnie inny od mojego chodzi mi w środku ta płytka była wieksza i cięzsza a w moim była wielkosci pudełka od zapałek kabelki od bateryjki to zaraz jak kupiłem odpadły... takze chciałbym raz a cos dobrego kupic nie jestem elektronikiem dlatego pytam. pozdrawiam

Na marginesie wsio jest made in china.
Multimetr kupuje się w zależności od potrzeb. Jeśli nie będzie się mierzyć pojemności kondensatorów ani temperatury to wystarczy do zastosowań domowych taki za 20zł z "pipkiem" lub taki za 16zł "bez pipka" - wszystko zależy od tego co się nim chce mierzyć.

to kupie taki za 9.99 skoro i tak wszystko made in china

Koledzy skoro mowa o regulatorach to mam pytanie typu elektronicznego
Jakoś nie doszedłem jeszcze do zadowalającej wersji ładowania akumulatora w mojej gondoli.Testowałem zasilacz buforowy MW ale bardzo obciąża prądnicę w sensie momentu już na starcie.
Dziś zrobiłem test zwykłej ładowarki impulsowej 1A po 3 fazowym mostku prostowniczym. ładowanie zaczyna się przy około 70-80 rpm.
Ładowarka na 110-230V ale chciałbym ,żeby w porywach wytrzymała wyższe napięcie. kondensator jest na 400v.
Może macie jakiś sprawdzony sposób na ładowanie ?

Kondensator jest na 400V, bo 230VAC to napięcie skuteczne. Natomiast wartość szczytowa sinusoidy wynosi 325VAC. Przelicz sobie jak wartość szczytowa jest u Ciebie i czy mieścisz się w tych 400VAC (282VAC skuteczne). Można spróbować jeszcze transformatora 2:1 i za nim dopiero dać ładowarkę (to i 460VAC nie byłoby straszne).

Dzięki Waldku za wytłumaczenie ale nie potrafię tego obliczyć.
Ja jak pisałem podłaczyłem ładowarkę po mostku prostowniczym dla testu.Liczyłem ,że może się spalić ale działa
I działa lepiej niż podłączona do jednej fazy a prądnica chodzi płynnie i nie szarpie.
Napięcie po takim podłaczeniu w porywach może osiągnąć wartość napewno ponad 300VDC .
Wpadłem na inny pomysł.. zamiast transformatora podepnę się o jedną cewkę na każdej fazie od końca( po piątej cewce na fazie)
Dzięki temu obniżę napięcie po mostku ale ładowanie zacznie się trochę później.
Ja u siebie mogę wpiąć się pod ile cewek mi pasuje bo mam dojscie do wszystkich wyprowadzeń/połaczeń cewek.
Jeszcze pytanie .. Skoro będę ją zasilał napięciem VDC to czy jesteś w stanie określić jaką wartość napięcia wytrzyma ładowarka?
Czy napięcie wartość napięcia VDC można przyjąć jako szczytową?

To zależy od klasy sprzętu.
Np zasilacze Mean Well zgodnie ze specyfikacja wytrzymują: do 264VAC i 370VDC więc powinieneś się zmieścić.

Właśnie dziś zrobiłem test wytrzymałościowy ładowarki.(za 20 zł)
Jako ,że kupiłem ich 4 sztuki postanowiłem w ramach testu spisać jedną na straty i rozbujać pradnicę do ponad 300 obrotów.
Ładowarka ma kondensator 400V i 22uf a wytrzymała w porywach 520VDC
Przez kilka minut trzymałem ją pod napięciem około 500VDC przy czym podłączona była pod aku obciażonego żarówką(żeby ładowała).
Bez problemu wytrzymała takie parametry co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło.
Test w sumie miał na celu sprawdzenie kiedy się spali ale te 500V to i tak o wiele nad potrzeby.
ładowanie zaczęła już od około 60-70 rpm.
Pewnie w takich warunkach jej żywot byłby niezbyt długi ale w normalnych warunkach takie napięcia będą raczej nie do osiągnięcia
Zapomniałem napisać ... ładowarka nadal działa normalnie

Dokładnie, przy ciągłym takim napięciu żywotność kondensatora drastycznie się zmniejszy. Ponadto jego wybuch jest również bardzo efektowny.

Spodziewałem się fajerwerków dlatego do takich rzeczy zawsze zakładam okulary .Okazały się zbędne.
Co do zasilaczy Mean Well to testowałem 2 szt.
Problem z nimi jest taki ,że przy starcie po podłączeniu pod prądnicę dają wysoki moment obciążający prądnicę.
Później wcale nie jest lepiej.
Nie jestem w stanie zmierzyć ale kręcąc korbką ręką jest bardzo ciężko.
Do tego z tego co wiem MW ładuje akumulatory buforowo prądem 0,5A