Strona 7 z 7

Re: Turbina ze składanym ogonem 2.0m średnicy

PostNapisane: 22.05.2016, 17:14
przez Juriii
Wszystko w twoich rękach. U mnie mogę to jeszcze podłączyć pod obrotomierz. A także można użyć shunt regulatora który załączyć przekaźnik przy odpowiednim napięciu pradnicy.

Re: Turbina ze składanym ogonem 2.0m średnicy

PostNapisane: 27.05.2016, 21:52
przez Juriii
No i prądnica przewinięta i zamontowana w turbinie. 25V osiąga przy 154obr/min. Czekam na większe wiatry, ale już widać że jest niebo lepiej. Turbina bez problemu się rozkręca, i wchodzi w wyższe obroty. Bez problemu dochodzi do 250obr/min. Teraz jeszcze wymiana ogona na inny, bo ten jest zasłaniany przez gondole i maszyna trochę myszkuje.

DSC_0529.JPG

DSC_0530.JPG

Re: Turbina ze składanym ogonem 2.0m średnicy

PostNapisane: 20.06.2016, 15:53
przez Juriii
Prądnica już dawno na swoim miejscu, i jestem bardzo zadowolony z efektów. Jednakże zostaje jeszcze kwestia bezpieczeństwa.
Odchylanie ogona od kierunku wiatru działa, lecz działa trochę zbyt powolnie, bo złożenie całkowite siłownikiem do zatrzymania turbiny trwa całe 1:25min,
Ostatnimi wiatry prędkość w podmuchach dochodziła u mnie do 100km/h, i tu taka ciekawostka.
Postanowiłem włączyć turbinę i poobserwować ja w akcji. W pewnym momencie przyszedł taki podmuch że aż zaczęło mi podnosić jedną nogę stojaka do góry(a noga obciążona 2-ma kanoldami na końcu, na zdjęciu jest jeszcze po jednym).

DSC_0460.JPG

Śmigło dostało takich kosmicznych obrotów że myślałem że zaraz odfruną łopaty...mocy nie zaobserwowałem bo byłem na dworze , ale musiało być gruuubo...
Turbina ogólnie stoi na trójnogu na dachu niczym nie zakotwiczona, ale trzyma ją 6 kanoldów, I żeby za maszt podnieść jedną nogę do góry to potrzeba ze dwóch ludzi do pchania.
A wiatr dał rade...
I teraz na poważnie zaczynam się zastanawiać nad takim rozwiązaniem
https://www.youtube.com/watch?v=Kg4rNd--O9Q
https://www.youtube.com/watch?v=fr-uAKh--j4
Czy któryś z kolegów próbował swoich sił?