wiatraki.memu.pl - Forum archiwalne

Witam kolegów konstruktorów. Ponieważ budowa mojej drugiej, bardziej zaawansowanej konstrukcji dobiega końca, chciałbym wrzucić tu pare fotek z budowy. Średnica rotora 1540mm, długość konstrukcji od śmigła do ogona 1800mm. Prądnica to przerobiony na magnesy stałe silnik 3F 24 żłobki o mocy 0,55kW. Ogon będzie składać siłownik elektryczny sterowany obrotomierzem.

Całość będzie ładowała akumulator 12V 120Ah. Akumulator bedzie tu głównie stabilizatorem napięcia w pracy buforowej.Zakres cyklu pracy pracy to 12-14,3V. Wrzuciłem tu przebrane fotki z prac nad turbiną. Z postępem prac wrzuce kolejne fotki.

Mógłbyś napisać coś więcej o prądnicy? Ile zwojów ma cewka, jaką uzyskujesz moc, przy jakim napięciu i najważniejsze jakich obrotach? Jestem ciekaw efektów bo silnik wygląda na dość mały i ma tylko 24 żłobki. Łopaty robiłeś sam czy są kupowane?

Łopaty kupowałem bo niemam warunków na wytworzenie podobnych. A co do prądnicy to zrobiona jest z silnika 3F 0,55kW, jeśli dobrze pamiętam na cewke weszło 34zw drutu o średnicy 1,0mm, długość stojana 63mm i średnica wirnika 65mm, żłobki napchane aż do zasówek. Za dużych prób nie robiłem ale mam nadzieje że ok 400W z niego przy duuużych wiatrach wycisne. Ładowanie zaczyna sie już do nie całych 180obr/min, ale przy -/+300obr/min przy podłączonym naładowanym aku 12V60Ah szło 12A i 16V, czyli prawie 200W. 24 żłobki w tym silniku mi nie przeszkadzają, ponieważ śmigło jest szybko obrotowe i dopiero przy wyższych obrotach jest w stanie oddać swoją moc. Do prądnicy podłączony będzie aku 120ah więc ogranicze prąd ładowania do 12-14A regulatorem obrotów.

A mógłbyś zdradzić, ile te łopaty kosztowały?
Czy 12-14A to nie za dużo jak na ten drut? Wg prostych obliczeń 1mm średnicy to przekrój 0,785mm^2. Prądnica 3 fazowa więc 14/1,73=8,1A/fazę. Przy przekroju 0,785mm^2 wychodzi 10,3A/mm^2 a to przynajmniej o połowę za dużo. Tym bardziej, że jak widać silnik ma zamkniętą obudowę- no jedynie z tyłu myślę, że jakieś śmigiełko do chłodzenia jest?

Łopaty kosztowały 230zł z kołpakiem. Silnik ma z tyłu wentylator na testach dość wydajny. Poza tym uzwojenie ma wytrzymać do 200 stopni, wiec jeśli magnesy nie polecą to będzie dobrze. Gondola też będzie wentylowana więc problemu nie powinno być.

Elementy pomalowane, i sobie dosychają. A tu zdjęcia kopyta obudowy

I już elementy pomalowane. Pozostała jeszcze osłona z laminatu i szczotkotrzymacz.

Juriii gratuluje bardzo ładnej i solidnie wykonanej konstrukcji wiatraka. Składanie ogona za pomocą siłownika, to moim zdaniem idealne zabezpieczenie przeciw burzowe. Nie zapomnij dać zabezpieczenia na zawiasach ogona żeby nie wysunęły się do góry. Podczas składania ogona siłownik będzie musiał pokonać dość duże siły żyroskopowe wiatraka. Mam pytanie, jaki zastosowałeś obrotomierz w swojej konstrukcji?

Witam. Zawiasy sie nie wysuną, blokują sie nawzajem. Obrotomierz to obrotomierz regulator J-129 z Jabla, do tego czujnik indukcyjny. Siłownikiem steruje przekażnik zmieniający bieguny w przewodach do siłownika.Siłownik Jest na 24V, a zasilam go 12V. Mam nadzieje że da rade. Ogon składa sie o 90 stopni, i trwa to 3 minuty w każdą strone. A może ktoś wie jak zrobić aby obniżyć pierwotne napięcie siłownika do 12V? Odwinąć troche drutu z wirnika ? Zobaczymy jak w akcji sobie poradzi.

Osłona osi silnika. Chroni przed deszcze łożysko i wnętrze prądnicy i gondoli

Dziś odebrałem oś brotnicy i element szczotkotrzymacza. Pozostaje pospawać, poskręcać i obudowa z tworzywa.

Ot i tak wygląda ukończony szczotkotrzymacz.

.

I kolejne zdjęcia. Przyspawana oś obrotu, i polamionowane kopyto pokrywy gondoli