Strona 1 z 1

turbina wiatrowa- pierwsza konstrukcja

PostNapisane: 26.11.2014, 0:15
przez mstr
Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tutaj nowy i chciałbym wam przedstawić moją pierwszą w życiu konstrukcje turbiny wiatrowej. Turbina nie jest jeszcze nigdzie zamontowana i nie potrafię na razie określić jej mocy maksymalnej. Prądnica typu amerykanka. Stator udało mi się kupić używany, od miłośnika elektrowni wiatrowych, który wykonał już wiele konstrukcji. Stator ma 9 cewek połączonych w gwiazdę, nawiniętych drutem 1.6, nie potrafię dokładnie określić liczby zwoi. Magnesy jakie zastosowałem to 40x18x10 n45. Rotory wycięte plazmowo z blachy 6mm. Całość na piaście od opla vectry. Obrotnica zrobiona z cylindra od starego kompresora idealnie pasowały łożyska 35x72x17 :p , mostek prostowniczy zamocowany na wiatraku, głownie ze względu na to, że jako złącze obrotowe wykorzystałem komutator i szczotkotrzymacz od alternatora. Wiatrak posiada zabezpieczenie przeciw burzowe na mimośrodzie. Śmigła kupiłem używane, jest to produkcja znanego sprzedawcy z alledrogo, średnica około 2m, 5 łopat. Łopaty wyważone przeze mnie na wadze kuchennej, 3 miały sporą niedowagę, bo podobno śmigła były pierwotnie 3 łopatowe, a później właściciel dokupił jeszcze 2, co prawda od tego samego producenta ale z innej serii i waga się nieco różniła, ale kształt i wymiary są takie same.
Nie jestem pewien czy śmigła wystarczą do pełnego wykorzystania mocy prądnicy, ale ze względu na to, że planuje zamocować wiatrak na dachu domu to średnica jest trochę ograniczona. Co do samej mocy prądnicy to ręcznie udało mi się z pełną mocą zapalić żarówkę 12V 60W, planuje być może jeszcze w tym tygodniu zrobić testy na tokarce przy różnych prędkościach obrotowych, jako obciążenie wykorzystam starą opornicę suwakową dużej mocy. Poniżej przedstawiam kilka zdjęć. Komentarze mile widziane :)

http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/galeria/4455360/1#zdj3

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: turbina wiatrowa- pierwsza konstrukcja

PostNapisane: 26.11.2014, 8:48
przez set
ładnie to wszystko wygląda tylko ta amerykanka nie wiem czemu ale nie mogę na nie patrzeć.

Re: turbina wiatrowa- pierwsza konstrukcja

PostNapisane: 26.11.2014, 10:56
przez Waldemar Pachoł
1. Łopaty wyważamy "na nitce" jak na poniższej fotce:
Obrazek

2. Do amerykanki potrzeba obrotów. 6-cio łopatowe śmigło będzie kręcić się dużo wolniej niż trójłopatowe.

Będzie fajny wiatraczek. :)

Re: turbina wiatrowa- pierwsza konstrukcja

PostNapisane: 26.11.2014, 12:00
przez klistron
Koledzy poczekajmy na praktyczne sprawdzenie, bo może się okazać że przy tej średnicy śmigła, akurat wystarczy obrotów z pięciu łopat. Turbinka jest ładnie „skomponowana”. Oby tylko ten szczotko-trzymacz alternatora zdołał przenieść całą moc z tej prądnicy.

Re: turbina wiatrowa- pierwsza konstrukcja

PostNapisane: 30.11.2014, 1:31
przez mstr
Waldemar Pachoł napisał(a):1. Łopaty wyważamy "na nitce" jak na poniższej fotce:
Obrazek


Zrobiłem jeszcze dla pewności tak jak Pan napisał i skrzydełka wisiały idealnie równo, także moja metoda na wagę kuchenną okazała się całkiem niezła :)

klistron napisał(a):Oby tylko ten szczotko-trzymacz alternatora zdołał przenieść całą moc z tej prądnicy.


Też się tego trochę obawiałem, dlatego założyłem szczotki z grubszą mosiężną plecionką i myślę, że wytrzyma.


Udało mi się wykonać u tokarza pomiary mocy prądnicy przy różnych obciążeniach. Wyniki zamieszczam poniżej. Co o tym sądzicie ?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: turbina wiatrowa- pierwsza konstrukcja

PostNapisane: 10.12.2014, 18:11
przez mstr
Pytanie z innej beczki, jak dobrać/obliczyć współczynnik szybkobieżności śmigieł do symulacji w programie wiatrak ? Chciałem przesymulować swoje śmigiełka widoczne na zdjęciach i dowiedzieć się jakie jestem w stanie obroty osiągnąć przy danym wietrze i zestawić to z pomiarami prądnicy jakie wykonałem.

Re: turbina wiatrowa- pierwsza konstrukcja

PostNapisane: 11.12.2014, 21:46
przez Waldemar Pachoł
Teoretycznie Z powinno wynosić 4,5 dla śmigła trójłopatowego. Niestety ostatnio wyliczenia postawiono na głowie i sam jestem w kropce - nadal szukam gdzie zrobiłem błąd lub co odkryłem (ze wskazaniem na błąd) ;) .