Strona 1 z 1

bateria słoneczna

PostNapisane: 29.01.2014, 14:53
przez marek46aa
witam wszystkich. jestem tu nowy i mam pytanie czy lutowaliście baterie fotovoltaiczną

Re: bateria słoneczna

PostNapisane: 29.01.2014, 19:50
przez Waldemar Pachoł
Witaj,

Tak, ale ilość pracy jaką trzeba w to włożyć przewyższa koszt zakupu nowego fabrycznego.

Re: bateria słoneczna

PostNapisane: 29.01.2014, 21:37
przez marek46aa
to znaczy praca moja pochłonie dużo czasu

Re: bateria słoneczna

PostNapisane: 30.01.2014, 9:58
przez Waldemar Pachoł
Przy hobby swojej pracy się nie liczy - zdaję sobie z tego sprawę. Natomiast zależy ile chcesz tych paneli polutować (wielokrotność 36 sztuk + 2 zapasu awaryjnie na ewentualne uszkodzenia).
Zakładam, że posiadasz przynajmniej średniej klasy stację lutowniczą - taką gdzie można ustawić temperaturę tak by nie przegrzać stopu cyny. Transformatorówka się do tego nie nadaje.
Topnik w płynie noclean.
Silikon w płynie Sylgard http://www.silikony.net/show.php?articl ... 84%3Ch3%3E Dodatkowa osoba przy pomocy w czasie zalewania.
Dużo czasu i wewnętrznego spokoju. Pośpiech nie jest wskazany. :)

Tu jest najlepszy w sieci opis co i jak robić: http://energia.nexun.pl/?cat=4 poczytaj.

edit: Film: http://www.youtube.com/watch?v=AEB4bu75gp0

Re: bateria słoneczna

PostNapisane: 30.01.2014, 11:12
przez marek46aa
dokładnie tyle co napisałeś na początek . Mam jeszcze zamiar zbudować wiatrak na alternatorze,ale muszę trochę poczytać

Re: bateria słoneczna

PostNapisane: 04.02.2014, 0:08
przez piotrla1
Witam . Kolego dziś to jest nie opłacalne ponieważ panele amorficzne lub Q-cells kupisz na allegro za polowe ceny samych płytek. Ja trzy lata temu kiedy to panele kosztowały krocie polutowałem około 100w które pracują do dziś ale wtedy to było w miarę opłacalne a dziś to strata czasu. a płytek nie musisz niczym zalewać. Moje panele kładłem na szybę po czym objeżdżałem dookoła silikonem szklarskim i zamykałem wszystko druga szyba. Na to szla ramka z aluminium tez klejona na silikon. Patent o tyle dobry ze jeśli gdyby coś to rozcinamy szkła i naprawiamy a zalane są do wyrzucenia. Moje już trzy lata produkują prąd i jestem z nich bardzo zadowolony. Niedawno kupiłem fajne Q-CELLS za grosze i teraz już nie ma sensu się bawić. Pozdrawiam.