wiatraki.memu.pl - Forum archiwalne

Po długich przygodach z boilerami jeden zabrała zima drugi z pojedyncza wężownicą o słabej sprawności na dodatek dziurawy jak sitko, więc wpadłem na pomysł wykonania boilera ze zbiornika na mleko są takie po 160l 200l 300l różne, co ważne są częściowo izolowane i wykonane z kwasówki! Mam możliwość odkupienia takiego od sąsiada za dobre pieniądze:)
Plan jest taki:
- wiem że kwasówkę można z łatwością spawać należało by więc górne wieko zaspawać (można by było tego nie robić gdyż jest ono zapinane na zatrzaski i uszczelnione uszczelka, ale nie wiem czy wysoka temperatura i ciśnienie tego by nie zniszczyły)
- wieka do beczek posiadają albo jeden albo dwa otwory po jakieś 20-25cm średnicy następnie wykonać wężownice o podobnej średnicy z rury miedzianej giętkiej ja taka posiadam z pierwszego mojego boilera
- następnie najtrudniejsze potrzebny jest kawałek blachy kwasowej żeby zaślepić ten otwór, wywiercić w niej otwory na wejścia wężownicy
Główny problem tkwi w połączeniu miedzi z kwasówka czy da się to jakoś połączyć , zalutować?
Lutowałem już miedź z metalem w swoim pierwszym boilerze i trzymało bez zarzutów, czy z kwasówka trzeba podobnie postępować??
Opinie jakie by nie były, zawsze wskazane

Ja na twoim miejscu nie spawałbym górnego wieka ... wręcz przeciwnie wykorzystałbym je i wpuścił przez nie wężownicę.
Odpadnie ci problem nieszczelności.
Co do samej weżownicy i nierdzewki. postatraj się dospawać krućce pasujące do twojej weżownicy...
zrób tak .. wspawaj krućce,wkręć końcówki pasujące gwintem ale takie które możesz połączyc/polutować.
Jak je wkręcisz na gotowo to zlutuj całość.Przecież nie potrzebujesz mieć mozliwości rozkąłdania tego.
Nie wiem jakiej jest wielkości górny dekiel ale moze miałbyś mozliwość wyciągania dekla z wężownicą.
Ja u mnie podobnie planowałem .
Kupiłem 400 litrowy zbiornik z jedną potężną węzownicą. Ma on otwór rewizyjny na wysokości wężownicy i drugi na samym czubku więc podobnie jak u ciebie.
temat upadł bo za 900 zl kupiłem 300 litrowy solarny immergas.

Właśnie tak myślałem zrobić jak piszesz tyle że na wężownicy już mam końcówki polutowane 1/2 cala musiałbym użyć jakiegoś śrubunku, ewentualnie skręcić wszystko do kupy a potem pospawać.

Brus78 napisał(a):Nie wiem jakiej jest wielkości górny dekiel ale moze miałbyś mozliwość wyciągania dekla z wężownicą.

Taki właśnie jest plan

Dodam kilka zdjęć, żeby było wiadomo o czym mowa, ten zbiornik ma akurat dwa duże otwory i jeden malutki

Bardzo fajny materiał na zasobnik
Daje pole do popisu twoim zdolnościom i pomysłowości Ja jestem ciekaw efektu finalnego.
Co do samych króćców polutowanych.. przecież można je rozlutować i polutować na nowo .Tam nie będzie jakichś niesamowitych ciśnień a raczej rzędu 1-3 bar przy normalnej pracy.
Swoją drogą ciekaw jestem ile sąsiad sobierzyczy za taki 300l zbiornik ?

Obecnie nie mam za wiele czasu na działania, gdy prace ruszą na pewno dam znać
Zbiornik ma 200l. Sąsiad początkowo chciał 400zl a teraz chce 600zl

ja za 900 kupiłem 300 litrowy zasobnik solarny immergas z 2 wężownicami i grzałką z termostatem.Był używany 2 lata.
Facet oprócz tego miał jeszcze 500 litrów i za duzo tego było dla niego.
Takie zasobniki często sie trafiają więc nie wiem czy warto się bawić.. przemyśl sprawę