Waldek Tu się sprawa rozchodzi o to ,że wiatrak to ,żejak napiszesz elektrownia to zaraz urzednik widzi wiatrak na maszcie 100m i wirnikiem 80 metrów.
Nowa ustawa mówi ,że energię trzeba odprowadzić do sieci a wtedy mozesz sobie wziąć ile chcesz. ZE w taki przypadku rozlicza się z tobą co pół roku i albo ty płacisz albo oni tobie.
Taki układ ma też swoje plusy.
Jesli chciałbyś magazynowac prąd potrzebujesz wielkiej baterii akumulatorów które zmieniasz co kilka lat.
W tym układzie tego nie trzeba
czyli defakto twój własny prąd jest dla ciebie tańszy niz z akumulatorów.
Maszt wolnostojący to już jak to zwą budowla. i na to potrzeba projektu itp
Ja poszedłem tą drogą z innego względu. Jeśli bedę mial pozwolenie to żaden sąsiad nie może kazać mi tego rozebrać.
w sieci sporo jest przypadków demontażu przez sąsiadów.Ja też mam takie obawy.
w załaczniku pismo z UM.z wycietymi danymi.
Antena cb też dobry pomysł ..inny dobry to masz reklamowy jednak trzeba wtedy walczyc o zmianę przeznaczenia /wykorzystania danego masztu.
Ja mam czas .. ostatnie pozwolenie załatwiałem pół roku więc zabieram się za to szybciej
Może akurat za pół roku skoncze jedna budowe to zacznę następną
a moze za rok
Różnego typu historie....