Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Budowa prądnicy domowym sposobem

Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez deejay86 » 27.01.2009, 14:18

Witam. Zastanawia mnie o ile spadłaby efektywność prądnicy "amerykana" jeśli zamiast magnesów neodymowych np. MW 38x12-N38 http://www.magnesy.eu/mw-38-x-12-n38-magnes-neodymowy-p-197.html, zastosowalibyśmy w niej magnesy ferrytowe np. MPŁ 50x25x20 http://www.magnesy.eu/mpl-50-x-25-x-20-f30-magnes-ferrytowy-p-294.html?
Jeżeli spadek nie byłby aż taki wielki to może warto, ze względów ekonomicznych, zastosować magnesy ferrytowe? Różnica cenowa pomiędzy podanymi wcześniej typami magnesów jest znaczna i wynosi jak na dzień dzisiejszy ponad 12zł.
deejay86
 
Posty: 1
Dołączył(a): 27.01.2009, 12:34

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez p_k » 21.04.2009, 15:24

Witam,

deejay86 napisał(a):Witam. Zastanawia mnie o ile spadłaby efektywność prądnicy "amerykana" jeśli zamiast magnesów neodymowych np. MW 38x12-N38 http://www.magnesy.eu/mw-38-x-12-n38-magnes-neodymowy-p-197.html, zastosowalibyśmy w niej magnesy ferrytowe np. MPŁ 50x25x20 http://www.magnesy.eu/mpl-50-x-25-x-20-f30-magnes-ferrytowy-p-294.html?
Jeżeli spadek nie byłby aż taki wielki to może warto, ze względów ekonomicznych, zastosować magnesy ferrytowe? Różnica cenowa pomiędzy podanymi wcześniej typami magnesów jest znaczna i wynosi jak na dzień dzisiejszy ponad 12zł.


to mój pierwsz post tutaj, się przywitam - Piotrek jestem i walcze na swoim o wiatrak i przede wszystkim kolektory słoneczne :). Niestety opornie to idzie z racji ograniczonego budżetu. Nim postawie jakikolwiek większy wiatrak - najpierw zrobię anemometr. Słońca na podkarpaciu mam dosyć.

Co do magnesów - popatrz sobie - http://tnij.org/c9m6 .
Wydaje mi się (po próbach z różnymi "protezami"), że niestety neodymy są niezastąpione.

P.
Energia odnawialna - elektrownie wiatrowe, kolektory słoneczne i nie tylko...
p_k
 
Posty: 1
Dołączył(a): 21.04.2009, 15:03

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez Waldemar Pachoł » 28.04.2009, 23:28

Dokładnie. Neodymy są niezastąpione. Szkoda czasu, pieniędzy i pracy na magnesy ferrytowe. No chyba, że robi się prądnicę do zasilania led.
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1226
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez john7126 » 31.05.2009, 17:11

Panowie może ktoś będzie mi umiał pomóc ,mianowicie ;cewki chcę ułożyć w ten sposób jak na rysunku ,mam 36 magnesów N45 po 18 na tarczy ,nie wiem jak gęsto mogę ułożyć cewki czy ktoś zna się na tym... :
95_1237538681_thumb.jpg
95_1237538681_thumb.jpg (4.87 KiB) Przeglądane 23221 razy
john7126
 
Posty: 14
Dołączył(a): 31.05.2009, 16:54

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez Waldemar Pachoł » 31.05.2009, 22:26

Para magnesów na cewkę.
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1226
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez john7126 » 01.06.2009, 0:39

Na początek dziękuje za odpowiedz ,nie za mało ,na obrazku widać co prawda słabo ,że autor umieścił mniej-więcej dwie cewki na pare magnesów ,boje sie walnąc jakiegoś babola ,bo miedzi wyjdzie w tym przypadku trochę więcej niż w zwykłej amerykance ...a i połączenie cewek również pozostaje dla mnie wielką magią ...narysowałby może te połączenie cewek ktos mądrzejszy ode mnie ??? tylko to połączenie pewnie zależne będzie od ilości ich...
john7126
 
Posty: 14
Dołączył(a): 31.05.2009, 16:54

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez Waldemar Pachoł » 01.06.2009, 20:48

Zasada jest taka, że na każdą cewkę sekcji musi działać taka sama para magnesów przesuniętych o ten sam kąt względem osi cewki. Tego obrazka niestety nie da się powiększyć - błąd wklejania, ale nie o to chodzi. mages może obejmować oczywiście więcej cewek - dla prądnic wielofazowych. To ile cewek na raz będzie omiatać para magnesów najlepiej policzyć a w przypadku braku podstawowej wiedzy można spróbować rozrysować - co wyjdzie na dobre, bo pozwoli poznać zasady. Na początek proponuję policzyć ilosć magnesów w oparciu o wzory do amerykanki.
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1226
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez bpk » 09.06.2009, 15:52

magnesy ferrytowe w amerykance mogą się sprawdzić jeśli użyjesz rdzeni stalowych (z wielu pręcików)
w cewkach statora.

Wadą magnesów ferrytowych jest to, że po kilku latach potrafią tracić moc.

Paweł
bpk
 
Posty: 104
Dołączył(a): 09.06.2009, 15:23
Lokalizacja: Piaseczno, Warszawa

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez john7126 » 10.06.2009, 0:38

Zasada jest taka, że na każdą cewkę sekcji musi działać taka sama para magnesów przesuniętych o ten sam kąt względem osi cewki. Tego obrazka niestety nie da się powiększyć - błąd wklejania, ale nie o to chodzi. mages może obejmować oczywiście więcej cewek - dla prądnic wielofazowych. To ile cewek na raz będzie omiatać para magnesów najlepiej policzyć a w przypadku braku podstawowej wiedzy można spróbować rozrysować - co wyjdzie na dobre, bo pozwoli poznać zasady. Na początek proponuję policzyć ilosć magnesów w oparciu o wzory do amerykanki.


Ok...to prawda co Pan mi napisał ,tak zadziałam..,w tym wszystkim chodzi mi po głowie ,żeby wsadzić w tą prądnicę jak najwięcej miedzi ...mam już jedną amerykankę ukończoną ,montuje teraz skrzydełka ,to po 12 magnesów 50*25*12-N38 tylko dałem ciała z uzwojeniem ; tz zatopiłem drut 1,4 w dziewięć cewek.Prądnica pokazuje mi nawet 45 V przy obrotach ręką ...Już zakupiłem 64 magnesy N45, 40*18*10,nieco więcej niż planowałem chce postawić też na wolnoobrotowość ,czy miałby Pan gdzieś u siebie jakąś stronkę czy obrazek z taką ilością magnesów i zwiększoną ilością uzwojenia ,nie śmiem prosić o marnowanie Pańskiego czasu na rozrysowanie ...Bardzo dziękuję za wyczerpującą podpowiedz i pozdrawiam szczerze...
john7126
 
Posty: 14
Dołączył(a): 31.05.2009, 16:54

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez Waldemar Pachoł » 11.06.2009, 22:00

NIe ma problemu - rozrysuję :) Proszę tylko o 2-3 dni (mam dłuuuuugi weekend więc czas znajdę).
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1226
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez john7126 » 12.06.2009, 1:29

Dzięki ,dzięki poczekam .Chodzi mniej więcej o coś takiego jak na tym rysunku tylko ze zwiększoną liczbą cewek no i do dyspozycji jest 64 magnesy po 32 na tarcze N45 -40*18*10
96_1216719666.jpg
a może więcej tarcz po mniejszej liczbie magnesów na każdej ...? pozdrowienia...
john7126
 
Posty: 14
Dołączył(a): 31.05.2009, 16:54

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez Waldemar Pachoł » 12.06.2009, 21:49

Cewka powinna mieć 20-30mm grubości. Drut w zależności od obliczeniowej mocy.
Ogólnie wszystko można...

wersja dxf: www.mala-elektrownia.ovh.org/projekt32-24.dxf
wersja pdf: www.mala-elektrownia.ovh.org/projekt32-24.pdf
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1226
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez john7126 » 13.06.2009, 12:50

Panie Waldku nie mogę otworzyć żadnego z plików ,wyskakuje mi informacja ,że plik jest uszkodzony, czy to problemy może z moim komputerem...?pozdro.(jak to otwierać)...?
john7126
 
Posty: 14
Dołączył(a): 31.05.2009, 16:54

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez Waldemar Pachoł » 13.06.2009, 22:50

Oba pliki zostały przetestowane.
DXF otwiera każdy CAD, Corel lub dowolny wiever do dxfów.
PDF np Foxit Reader, Adobe Reader...
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1226
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez john7126 » 14.06.2009, 21:24

Waldemar Pachoł napisał(a):Oba pliki zostały przetestowane.
DXF otwiera każdy CAD, Corel lub dowolny wiever do dxfów.
PDF np Foxit Reader, Adobe Reader...



Przepraszam i dziękuję problem tkwił w moim "starym" PDF-ie ,jeszcze musze poszukać programu DXF, żeby otworzyć ten pierwszy plik,ale jeśli chodzi o schemat amerykanki na 32 magnesy ,jest extra właśnie o taki mi chodziło,dobrze zawsze zwrócić sie do kogoś mądrego o rade i pomoc...zastanawiam sie tylko czy w miejsca wolne (środki) w cewkach ,gdyby dołożyć 24 cewki aby je magnesy omiatały ,rozrysuje by objaśnić i prześle żeby poprosić o radę jeśli można ...lepiej zapytać a niżeli popełnić błąd ....pozdro.
john7126
 
Posty: 14
Dołączył(a): 31.05.2009, 16:54

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez john7126 » 14.06.2009, 22:04

Rysunek wygląda w ten sposób ,jest troszkę mało dokładny ale widać o co chodzi ,czy to będzie dobry pomysł...?
Załączniki
DSC01080.JPG
john7126
 
Posty: 14
Dołączył(a): 31.05.2009, 16:54

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez bpk » 15.06.2009, 12:54

stosując dwie warstwy cewek zwiększasz odległość między magnesami, co powoduje, że część ich pola zamyka się zanim dotrze
do magnesów po przeciwnej stronie cewek.

lepiej zamiast zwiększać ilość miedzi w stojanie - dać rdzenie w cewkach. Napięcie i moc wzrosną.

Paweł
bpk
 
Posty: 104
Dołączył(a): 09.06.2009, 15:23
Lokalizacja: Piaseczno, Warszawa

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez Waldemar Pachoł » 15.06.2009, 22:21

Oba pliki zawierają te same dane. Jeśli otworzyłeś jeden drugiego już nie musisz...
...bo czasami wystarczy rozebrać i dobrze przedmuchać.
Jestem b. rzadko przed monitorem, choć staram się jak mogę - brak czasu. Jeśli szukasz kontaktu bezpośredniego to monitorowany jest tylko mail firmowy.
Avatar użytkownika
Waldemar Pachoł
 
Posty: 1226
Dołączył(a): 17.08.2008, 20:49
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez john7126 » 16.06.2009, 2:28

bpk napisał(a):stosując dwie warstwy cewek zwiększasz odległość między magnesami, co powoduje, że część ich pola zamyka się zanim dotrze
do magnesów po przeciwnej stronie cewek.

lepiej zamiast zwiększać ilość miedzi w stojanie - dać rdzenie w cewkach. Napięcie i moc wzrosną.

Paweł

OK tylko nie wiem jak i z czego wykonać rdzenie w amerykance ,pierwszy raz słyszę(przepraszam)no i gdzie konkretnie sie je umieszcza...myślałem nie zwiększać odległości pomiędzy magnesami ,tylko wykonać to mniej więcej tak ,jak na rysunku...Bardzo proszę jeśli nie mam racji ,poprawić mnie i jeśli nie będzie to molestią, proszę o radę z rdzeniami
john7126
 
Posty: 14
Dołączył(a): 31.05.2009, 16:54

Re: Magnesy ferrytowe w "amerykance"?

Postprzez john7126 » 16.06.2009, 2:51

abc.rar
dodane cewki
(4.41 KiB) Pobrane 1198 razy
john7126
 
Posty: 14
Dołączył(a): 31.05.2009, 16:54

Następna strona

Powrót do Prądnica

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron