no BUMCYŚ jak na laika ( w elektronice ) to nieźle sobie radzisz . Zabespiecz jeszcze płytkę od spodu jakimś lakierem to będzie pracować na zewnątrz ( oczywiście w szczelnej obudowie ale zawsze).
ja zamieszczam własny schemat sterownika do przeanalizowania
Układ został sprawdzony ale (UWAGA BEZ TRANZYSTORA T1 I POTENCJOMETRU R1 dodałem je w ostatniej chwili żeby uzyskać histerezę bo ta realizowana na oporniku R6 ma niewielki zakres regulacji i to wszystko nie zostało sprawdzone być może że jest to nawet źle wpięte w dzielnik napięcia).
Układ działa tak gdy napięci jest poniżej progu załączenia przekażnika poprzez jego zwarte styki podawane jest napięcie na siłownik ( napięcie z przed stabilizatora IC1) poniważ wyłącznik krańcowy jest rozwarty siłownik nie pracuje ( ogon jest rozłożony)
Gdy obroty rosną a wraz z nim napięcie zostaje załączony przekaźnik który podaje napięcie ale zamienione biegunami na siłownik. Poprzez zwarty drugi wyłącznik krańcowy siłownik rusza i zaczyna odchylać ogon od osi, obroty zaczynają zwalniać i po przekroczeniu ustalonego progu przekaźnik puszcza zwierając styki NC ale w tym momencie pierwszy wył krańcowy jest już zwarty i poprzez znowu zamienioną biegunowość siłownik zaczyna rozkładać ogon aż do rozwarcia wyłącznika krańcowego . I tak w kółko.